pytanie dotyczące cheat meal

witam.mam pytanie odnośnie cheat meal.obecnie zaczynam 9 tydzień redukcji(zbijanie wagi do niższej kategorii wagowej),jak dotąd -7kg.trenuję 3x w tygodniu kickboxing+2-3x bieganie.miałem za sobą 3 cheat meale pizza i raz naleśniki.ale mam pytanie dotyczące tego.słyszałem że nie powinno się do cheat meal wrzucać słodyczy,jak to w końcu z tym jest tak czy nie,pytam bo mam ochotę po prostu następnym cheacie najeść się ciastek lub czekolady?do ilu kalorii powinien być taki posiłek?co najlepiej zjeść na cheat meal?

Ja moim podopiecznym tłumaczę mniej więcej tak - "potraktuj to tak, jak byś był na mieście i nie zabrał jedzenia ze sobą, w takiej sytuacji raczej nie obżerasz się bo jest okazja, tylko jesz normalny posiłek, w normalnej porcji, bez przejadania się na siłę. "

Natomiast jeżeli masz ochotę na deser - śmiało, ale również z zachowaniem rozsądku, jak cheaty robisz raz na 3 tygodnie i masz wysoką aktywność to np kanapka z maca w zestawie(z colą zero :D ) + lody krzywdy Ci nie wyrządzą, a psychika na pewno odpocznie.

ok.a jeszcze tego jedno pytanie mam.czy cheat meal może być posiłkiem potreningowym?

w zasadzie to pora dnia na najbardziej "szlachetny" posiłek, ale też i najlepsza na cheat.