No cześć! Może zacznę od tego, że udało mi się schudnąć 20 kilo za pomocą skakanki. Ważę teraz 46Kg. W grudniu przygodę ze skakanką zakończyłam. Teraz skupiłam się na mięśniach brzucha. W zasadzie zawsze robiłam jakieś absy, brzuszki - z tym, że teraz bardziej się na tym skupiłam. od 4 dni Robię
brzuszki z obciążeniem - 3kg, ale dopiero zaczynam - czuje, że jest lepiej. Oraz abs z Natalią Gacką - przy tym strasznie czuje mięśnie brzucha, jak nigdy. No i a6w i tu moje pytanie, czy jest to dobry sposób? Nie mam oponki, mam ładny płaski brzuch. Już zaczyna się coś na tym brzuchu robić, ale nadal to nie to co bym chciała, wydaje mi się również, że lepiej robi się lewa strona.
Przy a6w nie czuje, aż tak brzuchu, ale jednak zawsze coś. Czy warto to ćwiczyć? Czy robić coś innego np. z Tą babką co jednak czuć ten brzuch bardziej?
Dodam, że ćwiczę mięśnie co 2 dzień i nie zależy mi na jakimś wyrzeźbieniu go.. jedynie na lekkim zarysie, tak aby było widać, że coś było ćwiczone.