SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

upadki i wzloty... moja walka o idealną sylwetkę- podejście 109342293 ;)

temat działu:

Ladies SFD

słowa kluczowe: , , , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 8742

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 45 Wiek 32 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 720
Wrzucam michę z dwóch dni- 27go miałam cheat'a i mówiąc szczerze nie sprawił mi on żadnej przyjemności, ale dobrze było to zrobić, żeby sobie głowa odpoczęła, a jak już wiem, że nie muszę- to lepiej jest :)
Dzisiaj micha już prawidłowa, trening zgodnie z rozpiską zaliczony, kondycja się poprawia- interwały 2-1 prędkość 10-4, 20 minut i czuję pozytywne zmęczenie. Udaje mi się powolutku progresować z ciężarem, ale zaczęłam odczuwac ból w kolanach. Wiem, że technika jest poprawna, ale chyba za duża przerwa, ciało nierozćwiczone.
Po ubraniach widzę, że zaczynam lecieć w dół, cycki już spadły oczywiście, zaczynają wisieć.... ehh... wóz albo przewóz.

Lecimy dalej z tematem, motywacja jest :)




Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Adolf, Henryk, Nepomucen, a tu w SPAMie znowu buczy:D

Następny temat

Paula- mama wraca do formy str. 182

WHEY premium