Docinać, czy zmienić priorytet [MASA] ?

Witam Panów,
Jestem po troche ponad miesiecznej redukcji, przyredukowałem 4,5kg, w pasie zeszlo 5cm, brzuszek jest nadal ale w oczy kole to, że zaczyna być widoczny brak mięcha... Dołączam moje teraźniejsze zdjęcia, żebyście mogli ocenić, czy mam dalej kontynuować redu jestem na LC (węgle do 50 g), czy moze teraz dokładać węgle powoli na zero i zacząć dokładać i robić masę. Wiem, ze to moja decyzja co chce osiągnąć, napewno nie chce mieć tego fatu na brzuchu, ale wydaje mi sie że jak dołozy się miecha to lepiej to bedzie wygladac, a fat sie zgubi poźniej... pomóżcie w ocenie :)

1.Dodatkowo wstawiam jeszcze zarys diety na mase, którą sobie już za wczasu ułożyłem :) Tez proszę o jakis komentarz :)
2.Jeżeli mam jakies tam tendencje do zalewania się przy wiekszej ilości ww , to czy na masie jest sens stosować aero/hiit, czy raczej masowac a potem brać sie za redu tego co przybędzie?

A i moje parametry :

WAGA 81
WZROST 184
WIEK 20
OSTATNIO PRZERABIANE : dieta very low LC i pod to FBW
SUPLE : białko i BCAA
PLANOWANE( jezeli poradzicie wchodzić na mase ) : split 4x tyg
SZACUNKOWY BF : ~16-17% (???)

Wielkie dzieki za odpowiedźi
Pozdrawiam

Jeśli masz tendencje do zalewania Hiit jak najbardziej , spróbuj ułożyć sobię Carb Cycling , i węglowodany dawać po treningu w posiłku potreningowym i na noc .
Pozdrawiam

ok hiit wejdzie :)
na noc ? a po przebudzeniu z nich zrezygnować?