mam 180cm wzrostu, 70kg, 20 lat. W tej chwili robię klatkę samymi pompkami*. Odkąd zacząłem, widzę poprawę, ale wydaje mi się, że chyba trochę stanąłem w miejscu, jeśli chodzi o przyrost masy czy kształtowanie się klatki. Uważacie, że wystarczy mi wprowadzić jakąkolwiek dietę węglowodanowo-białkową i zostać przy pompowaniu, czy dodatkowo w miejsce pompek wrzucić wyciskanie hantli i np. rozpinki poziomo?
Nie posiadam ławeczki, więc o ile pompki mogę sobie urozmaicić ukosami z pomocą łóżka, o tyle wyciskanie hantelek w ukosie chyba nie przejdzie. Mam 2 gryfy i talerze o łącznej masie 40kg. W tej chwili nie jestem na żadnej diecie, na razie dojrzewam do tego - ograniczyłem różne bomby kaloryczne i niezdrowe żarcie, zaopatrzyłem się w jogurty naturalne, musli i jakiegoś banana po treningu, bardziej wpływowa dieta myślę, że do lata wejdzie w życie Dodatkowo od lipca do stycznia biegałem (latem 10-14km, jesienią i zimą po 18km 3 razy w tyg.), teraz walczę z kontuzją w nodze i będę miał mniej ruchu przez ok. 3 mies., więc to bodziec, żeby przybrać (tej zdrowej) masy przed powrotem do biegania
*pompki: poziomo 10 szerokich/10 wąskich, 1. ukos 10 szer./10 wąsk., 2. ukos 10 sz./10 w., 1. ukos 10 sz./10 w., 2. ukos 10 sz./10 w., poziomo 10 sz./10 w.
Pozdr
Zmieniony przez - DanOg w dniu 2015-03-12 00:57:11