Szacuny
2
Napisanych postów
23
Wiek
109 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
335
Witam Was po długiej przerwie niestety :(
Otóż tydzień temu obudziłam się z potwornymi zawrotami głowy i z wyżej wspomnianą dolegliwością... Byłam w szpitalu 3 razu lekarze mnie oglądali, ręcę rozkładali, ze jak osoba młoda , nie paląca może mieć uszkodzony nerw. Pobrali krew by wykluczyć inne choroby i sprawdzić czy nerki pracują ok bo kombinują by kontrast podać bo mam mieć tomografię głowy robioną. Mila młoda lekarka nie omieszkała powiedzieć ze nie wykluczają, iz to co innego jak przepuszczam w domyśle: tętniak, SM albo udar po to RMI.
Problem największy w tym , ze potrwa to pewnie jakieś 8 tygodni i mam sie oszczędzać, czyli siłownia NIE, bieganie NIE, basen tez NIE wiadomo używki typu alkohol tym bardziej. Czyli leże i śpię
Wcześniej prowadziłam bujne życie towarzysko - rozrywkowe co dostarczało mi dodatkowych + - 5000kcl tygodniowo, wiem dużo !!! Teraz lwica salonowa stała sie kwitkiem doniczkowym i nawet jeść mi się nie chce siła rzeczy zacznę chudnąć. Ile mogę stracić na wadze przy redukcji 5000kl tygodniowo i co robić by skóra nie obwisła skoro nawet na basen nie moge iść. A i przyznam sie bez bicia nie chodze na silownie od 3 lat, mialam kontuzje i lekarz zabronił.
Co mozecie doradzic ?
wybaczcie za zbyt obszerny post ale chciałam podać jak najwięcej szczegółów.
Pozdrawiam
BJ
Jest liderem w tym dzialeSzacuny
12034
Napisanych postów
160423
Wiek
35 lat
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
1234343
musisz zadbac o odpowiednia podaz makrosow w diecie, to podstawa, kaloria kalorii nie jest rowna wiec nie bazuj tylko na nich. druga sprawa to zabiegi fizykalne, odnowa biologiczna w stopniu na ktory zezwala twoje zdrowie.
skonsultuj sie z fizjoterapeutom (wazne zabierz diagnoze lekarska) wtedy moze doradzic zabiegi ujedrniajace, np masaz
Szacuny
2
Napisanych postów
23
Wiek
109 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
335
Problem w tym ze żadnej pewnej diagnozy do tej pory nie ma... Obstawiają porażenie nerwu okoruchowego ale jak pisałam nie wykluczają innych rzeczy!!! Czekam kiedy bądą wyniki krwi i RMI.
Żadnej rehabilitacji nie będzie bo uszkodzony nerw jest pod czaszką, a masowanie czy ćwiczenie powieki oka jakoś nie widzę. Nie maja zamiaru tego leczyć, mam czekać po miedzy 6 a 8 tygodni bo ma sie samo naprawić...
Dochodzenie prowadza tylko po to by się dowiedzieć jak do tego doszło i żeby wykluczyć SM czy tętniaka.
Jakbym wiedziała jaka jest diagnoza , wiedziałabym co robić albo czego nie robić.
Co dziwne nawet sterydów nie podali chociaż wiem , że często przy porażeniach podają.
Zmieniony przez - Bagira78 w dniu 2015-03-21 11:15:30
Zmieniony przez - Bagira78 w dniu 2015-03-21 17:46:03
Szacuny
5
Napisanych postów
80
Wiek
40 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
2875
Witaj Bagira, dziś trafiłam na Twojego posta. Czy lekarze potwierdzili diagnoze na chwile obecną? Jak wyszły wyniki? Ja przeszłam 5 nawrotów porażenia nerwu twarzowego, wiec trochę doświadczenia mam. Czy w Twoim przypadku możesz domknąć oko? Porażenie masz jedno czy obustronne? żawsze mogłabyś zacząć masażi cwiczenia sama aby nie doszło do zwiotczenia miesni. Daj znać jak się potoczyła sytuacja, bo od Twojego posta troszkę czasu minęło. Pozdrawiam :)
Zmieniony przez - aurelll w dniu 2015-04-10 15:33:22