Ćwiczę od roku w domu - głównie interwały i ćwiczenia z cięzarkami. Dopiero od mesiąca chodzę na siłownię - w celu lekkiego przybrania na masie mięśniowej. Chcę dopalić tłuszcz oraz zwiększyć gęstość i siłę mięśni. Jednak chyba robię coś nie tak, poniewaz waga Tanita - pokazała mi po miesiącu ćwiczeń 16,8 % otłuszczenia a rozpoczynając trening miałam 15,3%. Więc przybył mi około kilogram tłuszczu. Masa mięśniowa nie uległa zmianie. Wiem że po miesaicu nie ma co spodziewac sie zmiany ale dlaczego przybył mi kg tłuszczu.. hmm. Dodam, że robiłam treningi dzielone na dużym obciązeniu plus raz w tygodniu interwały. Moja dieta znacząco się nie zmieniła, jem tylko więcej białka (2g/kg masy) około 2,5 -3 g wegli w zaleznosci od dnia, oraz okolo 1g tłuszczu/kg masy podzielone na 5 posiłkow. W sumie jestem na lekkiej redukcji podliczajac zapotrzebowanie ktore wynosi 2300 a ja jem okolo 2000 kcal. Wiem ze na redukcji jest prawie niemożliwe przybranie na masie, ale chociąż troszke moze??;) No ale tłuszcz +1kg to juz lekka przesada na redukcji;p
Próbowałam tez 2 tygodnie robić carb cycling, ale po 2 tyg odpuscilam. Nie wiem czy to dobry pomysl, ze względu na naprawde intensywne treningi 5 razy w tygodniu, lecz moze za wczesnie sie poddałam - bardzo brakowało mi cukru w diecie niestety.
Wiem, że wiele rzeczy - mogę robić nie tak i mój opis jes ogolnikowy. Ale proszę o komentarze, podpowiedzi co sie Wam narzuca, że jest nie tak. Będę wdzięczna za uwagi. Załączam aktualny ogolny wygląd sylwetki z napiętym bickiem (a jakże;p) Pozdrawiam! Ania