Szacuny
0
Napisanych postów
21
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
365
Witam serdecznie,
próbowałem znaleźć satysfakcjonującą informację na temat tego jaka powinna być prawidłowa prędkość i tętno przy spalaniu tłuszczu podczas treningu aerobowego po treningu siłowym.
Aktualnie daję 5g BCAA przed treningiem, w trakcie piję 10g rozpuszczone w wodzie, a następnie wskakuje na bieżnię. Biegam z prędkością 10-13 km/h, zwiększam prędkość z czasem. Biegam tak 30 minut. Tętno to od 160 do 180.
Czy takie bieganie jest ok? Nie mam czasu biegać w innym czasie niż ten po treningu, a chciałbym w miarę trzymać tempo, jeśli jednak jest to mało efektywne postawię na inny tryb biegania. W dni nietreningowe od siłowni mam treningi MMA, także tylko niedziela wolna :)
Szacuny
91
Napisanych postów
4195
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79357
robie aeroby podobnie.. tez po treningu silowym.. moim zdaniem tętno jest za duze.. na google są kalkulatory którymi obliczasz.. swoje rpm, mi wychodzi 135+ do optymalnego spalania.. ale to zalezy od wagi/wieku itp.
Szacuny
0
Napisanych postów
21
Wiek
33 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
365
Możesz podać link do takiego kalkulatora.
Do optymalnego spalania? W takim razie jak podkręcisz tempo to spalanie jest zwiększone? Bo jeśli tak to zostanę przy swoim tempie.
EDIT
Znalazłem odpowiedź na moje pytanie:
"Tak naprawdę podczas biegu (zwłaszcza szybkiego, gdy biegnę 14 – 15 km/h moje serce bije znacznie szybciej (ok. 170 - 180 HR), zatem przekraczam górną granicę zdecydowanie. Czy wtedy się nie chudnie?
Owszem, chudnie się, ale wówczas ma miejsce tzw. spalanie beztlenowe (serce bije za szybko i nie może zdążyć z dostarczeniem do wszystkich komórek ciała tlenu niezbędnego do efektywnego spalania tkanki tłuszczowej) co powoduje, że chudniecie nie jest tak bardzo efektywne, jak przy 165 uderzeniach na minutę."
Źródło:
http://schudne.pinger.pl/m/672919
Zmieniony przez - stagi w dniu 2015-03-27 09:21:20
Szacuny
91
Napisanych postów
4195
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79357
maksymalne HR wynosi 220.. czyli: jak masz 24 lata to odejmujesz od 220 wiek czyli 24 220 - 24 = 196
i z tej wartosci 196 dajesz ile to jest z tego 65-75% wychodzi zalozmy (przy wzieciu wartosci 70% z 196) to jest 137.2 czyli to jest tętno optymalne żeby zaczać proces spalania tk. tluszczowej...
mam nadzieje ze pomoglem, a na przyszlosc nie badz taki leniwy i sam poszukaj na google.. znalazlem to w minute :)
Ja też robię aeroby bardzo mocno- od 165- do 178/180
Nie wiem z czego to wynika, ale na orbitreku albo podczas marszu umiem utrzymać takie tętno bardzo długo (ale ćwiczę około 30-40 min po treningu siłowym) - nie chudnę jakoś bardzo szybko.
Obecnie mam zamiar przetestować trening identyczne długości, ale w tętnie "spalania" czyli około 140.
Jestem też ciekawa, jak się ma intensywność ćwiczeń (i trening w ogóle)- do założenia, że tak naprawdę chudnięcie jest tylko kwestią ujemnego bilansu kalorycznego- naturalnie dla osoby z normalnym metabolizmem, zdrowej.
Szacuny
91
Napisanych postów
4195
Na forum
16 lat
Przeczytanych tematów
79357
to jest artykuł sprzed 10 lat, przez ten okres bylo szereg innych badań odnośnie aerobów.. jeżeli wstrzelisz sie w tętno spalania to bedzie szło w dół przy odpowiednio zbilansowanej diecie, logiczne.. po ok. 25min. aerobów zaczyna sie "spalanie" i moim zdaniem lepiej jest podbic intensywnosc i czas aerobów niz obcinac kalorie odrazu, przynajmnjiej na poczatku redukcji, zaczniesz obcinac z tygodnia na tydzien i potem wyjdzie na to ze nie ma juz "z czego" ucinac bo tych kalorii bedzie bardzo mało, dlatego lepiej stopniowo podnosic czas i int. aerobów a dopiero potem podcinac kalorie
Szacuny
1
Napisanych postów
66
Wiek
32 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1683
Badań i opinii jest dużo. Zarówno nowych jak i starych :) Mnie się natomiast wydawało zawsze logiczne, że im intensywniej się ćwiczy (chodzi mi akurat o cardio/aeroby/hiit) tym szybciej się chudnie.
Szacuny
125
Napisanych postów
6135
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
30354
To właśnie pułapka logiki - jesli w czasie wysiłku mięśnie pracują na glukozie (tętno powyżej progu tlenowego) to w trakcie wysiłku nie spalasz tłuszczu w ogóle. Ew. spadek wagi będzie wynikał z ujemnego bilansu kalorycznego wynikającego bądź z diety, bądź z efektu podniesienia metabolizmu (przypadek HIIT)
"Wszystko jedno gdzie się żyje,
Raz się chudnie, raz się tyje..."
Szacuny
1
Napisanych postów
66
Wiek
32 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
1683
Powiem tak- przez rok już ćwiczę na bardzo wysokim tętnie. Potestuję w te wakacje aeroby o niskiej intensywności- zobaczę czy się %bf zmieni :) Bardzo wam dziękuję za odpowiedzi- w większośc obecnie jest jakaś moda na HIIT i zachwalanie mordowania się do upadłego- a ja naprawdę nie widziałam efektów.