Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Nie doczytalam, ale czy Ty unikasz straczkow? Jesli nie to moze spróbuj je wcisnac w miske, nie sa drogie a sa bogate zarówno w ww jak i bialko. Polecam ciecierzyce i soczewice, soji unikaj. Kotlety z ciecierzycy lub sama prazona tez jest dobra. Rozne rozniaste dania mozna wyczarowac, pozwoli Ci to ograniczyc troche tego kurczaka.
Edit: przesunelam wyzej i znalazlam ciecierzyce
Zmieniony przez - merigold44 w dniu 2015-05-16 09:20:48
Szacuny
0
Napisanych postów
205
Wiek
29 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3079
Kurde,jesli sztanga waży 11 kg,to wtedy by się okazało,że w drugiej serii biorę 31 kg :/ Ale mi się wydaję,że waży 15 kg.Zważyć nie ma gdzie,ale się spytam następnym razem trenera o wagi tych sztang,bo są 3 długości.I wydaję mi się,że ta najdłuższa ma 20 kg,nią też robię wyciskanie na skośnej. Merigold44,tak,jem strączki ale niewiele jak na razie ;D Chciałabym robić różne placki,ale nie mam blendera.Jak chcę zmksować ,to muszę iść do chłopaka,bo on ma ;d
Szacuny
0
Napisanych postów
205
Wiek
29 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3079
Tłuczka do ziemniaków też nie mam.Ale mogłabym wykorzystać młynek elektryczny do mielenia mięsa jak będę w domu w poniedziałek. A takie ugotowane,zmielone straczki można mrozić? Pozdrawiam z pracy,jeszcze 7 godzin 40 minut ;D
Szacuny
11149
Napisanych postów
51567
Wiek
31 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Zmielonych nie probowalam, Moze placki zamrozic? Ale ja ogolnie jestem leniwa, wiec gotoje okolo 200 gram, jak wystygnie dziele na 4 porcje (okolo 50g) i zamrazam, a jak mam ochote to tylko wyjac i rozmrozic albo jeszcze zamrozone do gulaszu/zupy/sosu wrzucic i wszystko razem dusic.
Szacuny
0
Napisanych postów
205
Wiek
29 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3079
Witam w poniedziałek :) Miski za weekend uzupełnię wieczorem,ale teraz mam szybkie pytanie. Właśnie sie zorientowalam,że ćwiczylam przez 2 tyg 2 x 10 powtorzen zamiast 2x 15 :O :O Nie mam pojęcia dlaczego tak sobie ubzdurałam ;/ Od dzisiaj powinnam ćwiczyć 2 x 12 i się zastanawiam czy ćwiczyć 2 x 15 czy 2 x 12 ???? Bo plan jest taki: Treningi z każdego A i B: 1,2 -gi wykonujemy po 2 serie każdego ćwiczenia , po 15 powtórzeń 3,4 -ty po 2 serie 12 powtórzeń 5,6-ty 3 serie 10 powtórzeń 7,8- my 3 serie 8 powtórzeń
Szacuny
0
Napisanych postów
205
Wiek
29 lat
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3079
Wklejam miski z trzech ostatnich dni.Wczoraj 2 pierwsze posiłki jadłam poza domem i jadłam to,co mogłam ,dlatego wpadł kujawski i makaron biały.Treningu wczoraj nie było,bo musiałam robić projekt do późna w nocy więc dziś idę na siłownię.
W ogóle to przez cały zeszły tydzień nie mogłam się niczym najeść.Co bym nie zjadła,to i tak było mało.
Czasami miałam ochotę na słodycze,ale masakra była dopiero w sobotę.Wtedy przez jakiś czas okropnie mi się chciało.Już nie wiedziałam co ze sobą zrobić.A od wczoraj znowu mam prawie cały czas ochotę na słodycze.Dziś rano po śniadaniu pierwszą myślą były słodycze.
Nie jem już 3 tygodnie,ale 4 razy mi się nawet śniły i budziłam się potem przerażona,bo myślałam,że naprawdę je zjadłam.
Dzisiejsza miska będzie niepełna ,bo mam dzień w biegu i nie byłam w stanie wszystkiego zrobić.Niestety kończy się już semestr i coraz więcej jest nauki.I dlatego ciężej będzie teraz z siłownią.I gorzej może być jeśli chodzi o słodycze.Bo stres itd.
Od wczoraj rozkład 130/130/85 - 1800 kcal