Postaram się być dość szybko opisać swoją wątpliwość proszę o pomoc w tej kwestii:
Cykl:
1-12tyg 100mg/1ml e2d prop (alpha pharma test rapid)
4tyg clen naprzemiennie z t5 (2tyg clen/ 2dni off/ 2tyg t5/ 2dni off/ 2tyg clen/ 2dni off/ 2tyg t5/)
4-12tyg ATD - end-of-day (25mg per caps) - (BRAWN nutrition)
Libido rano bardzo dobre, wielkość jąder - wygląda OK :) jednak dziś już jest ten dzień odblokowania (dwa dni po ostatnim strzale) do dyspozycji mam 16tabsów clomidu i 50tabsów Tamoxifenu. Szczerze powiem, że nie mam dostępu do HCG- zastanawiam się czy potrzebne w przypadku kiedy ATD było grane od 4tyg. cyklu, a wielkość jąder wygląda OK.
Plan na dzień dzisiejszy jest taki:
1dzień: 150mg clom 20mg tamo
2dzień: 100mg clom 20mg tamo
3dzień: 100mg clom 20mg tamo
4dzień-13dzień 50mg clom 20mg tamo
jak długo ciągnąć jeszcze tamo i czy jest wogóle sens jego brania.
Dlaczego zdecydowałem się na PCT już w 4tyg i to w postaci ATD, odpowiedź jest prosta, zaczęły swędzieć suty, a nie chciałem wrzucać tamo, gdyż wątroba była wystarczająca obciążona clenem i t5. Dodam, że od jednorazowej dawki uderzeniowej 50mg ATD EOD (w dniu swędzenia cyklu) do końca trwania cyklu nie poczułem swędzenia.
Prośba jak byście widzieli odblok przy posiadanych przeze mnie środkach.