skurcze łydek

Witam, wiem, że był już tu taki temat, ale chciałbym nakreślić swój problem indywidualnie. Otóż problem polega na tym, że w czasie niemal każdego meczu występują u mnie skurcze łydek, jest to zazwyczaj 70-80 minuta meczu, choć zdarzyło się już nawet w 60 minucie. Jestem bardzo dobrze przygotowany fizycznie, starannie rozciągam mięśnie, siły do biegania jeszcze mam, regularnie przyjmuję magnez, lekarz nie wykrył żylaków, przed meczem jestem dobrze nawodniony oraz najedzony, w czasie meczu również staram się pić wodę małymi łykami, w przerwie i przed meczem zjadam banana, próbowałem nawet grać bez ochraniaczy, brałem Venestin Forte żeby mieć 'lżejsze' nogi. Nic nie pomaga. Skurcze zawsze występują w obu nogach na raz. Czytałem, chyba nawet na tym forum, że ktoś miał skurcze, bo biegał na palcach i łydki były cały czas napięte, ale to chyba nie mój problem. Proszę o jakąś pomoc, bo już mam wrażenie, że wykluczyłem wszystkie możliwości.

zamiast wody wrzuć porządny jakiś izotonik i go popijaj w trakcie meczu.A nóz Ci pomoże.Druga sprawa że magnez magnezowi nie równy...