Mam takie dwa małe pytanka, od razu przejdę do rzeczy:
1. Przed treningiem jem pełnowartościowy posiłek (obiad w szkole)
Przykładowy jeden z moich posiłków: http://imgur.com/3xTC7Fp
i teraz, czy warto byłoby zaopatrzyć się w BCAA? za dwa tygodnie będę chciał zrobić sobie jeden cykl na mono, używając "oryginalnego niemieciego treningu".
2. W chwili obecnej po treningu piję ok 100-120g gainera x-treme weight gainer (biorę go niecały miesiąc, wcześniej jadłem batony proteinowe, ale chciałem czegoś innego spróbować), jako iż mieszkam dobrą godzinkę od domu i nie mam możliwości zjedzenia na miejscu pełnowartościowego posiłku. Po przyjeździe do domu oczywiście go jem.
Ale, czy nie lepiej byłoby zjeść np cały serek cambert 150-250g + 2 średnie/duże banany? Dostarczyłoby to sporo białka, węgli jak i tłuszczy, a po powrocie na spokojnie pełnowartościowy posiłek?
DIETA jest dopięta, którą przestrzegam i sam ułożyłem. We wtorek będę wybierał się do dietetyczki, żeby coś innego zaproponowała :).
Buduję masę mięśniową i zamierzam tak trenować, aż do końca grudnia.
Plan: Split 3x/tydzień.
Dzięki za pomoc! ;)
PS. Przepraszam jeżeli w złym dziale, ale nie wiedziałem czy lepiej do działu odżywianie czy suplementacja..