...
Napisał(a)
No to jak ci mamy pomóc? Napisać, że nie utyjesz po dodaniu kcal? Nikt ci tego nie zagwarantuje, bo przy tak koszmarnej diecie nie wiadomo jak organizm zareaguje na unormowanie kaloryczności i zmianę bwt. Albo stawiasz na zdrowie i powrót do normalności, albo się dalej wozisz. Zakładanie non stop nowych tematów nie uleczy twojej głowy, bo to ona jest tu problemem.
...
Napisał(a)
Boisz się wprowadzać zmiany, boisz się zacząć jeść zdrowo, nie słuchasz dobrych rad, wolisz dalej niszczyć swój organizm, tu raczej nikt nie przyłoży reki do tego by ci w tym pomóc bo tu się walczy o zdrowe cialo
...
Napisał(a)
Swoim postępowaniem i dietą zapędziłaś się w kozi róg. Tylko dla Ciebie teraz sylwetka powinna zejść na drugi plan a najważniejsze powinno być dla Ciebie własne zdrowie.
Kontynuując tę dewastację, tymbardziej że masz Hashimoto i tak nic dobrego z tego nie wyniknie...
Zajmij się swoim zdrowiem, poukładaj sobie w głowie,a potem na nowo w zdrowy sposób możesz myśleć o kształtowaniu sylwetki.
Minimalizuj teraz straty swojego postępowania i wyrzuć swoją wagę...
Kontynuując tę dewastację, tymbardziej że masz Hashimoto i tak nic dobrego z tego nie wyniknie...
Zajmij się swoim zdrowiem, poukładaj sobie w głowie,a potem na nowo w zdrowy sposób możesz myśleć o kształtowaniu sylwetki.
Minimalizuj teraz straty swojego postępowania i wyrzuć swoją wagę...
...
Napisał(a)
jednym słowem, to co robię jest chyba po prostu jedną wielką porażką :(
...
Napisał(a)
albo stosujesz sie do zasugerowanych zmian, albo nie mamy o cyzm rozmawiac
Twoj wybor, Twoje zdowie.
Dieta w aktualnej formie jest tragiczna i bedzie tylko gorzej.
Twoj problem jest duzo powazniejszy niz to co jesz i jak wygladasz i z nim najlepiej byloby sie udac do psychologa.
Twoj wybor, Twoje zdowie.
Dieta w aktualnej formie jest tragiczna i bedzie tylko gorzej.
Twoj problem jest duzo powazniejszy niz to co jesz i jak wygladasz i z nim najlepiej byloby sie udac do psychologa.
...
Napisał(a)
tym bardziej, że trwa to już 5 lat ;( no nic, pozostaje mi was przeprosić
...
Napisał(a)
Agnieszka85ztym bardziej, że trwa to już 5 lat ;( no nic, pozostaje mi was przeprosić
Nie przepraszaj...
Bo czasami tak jest że można tłumaczyć do bólu języka a podziała dopiero walnięcie pałą..
Poszukaj fachowca który pomoże Ci zmienić sposób myślenia i postrzegania siebie samej..
Bo to aż bije w oczy z czym masz problem.
Powodzenia..
Polecane artykuły