[BLOG] GoldGirl- Urodzona by walczyć o marzenia :)

Ciążka środa za mną.
Ilość węglowodanów na porcje to jedyne 20g. Dodatkowo pogoda robie swoje. Chodzę dzisiaj niczym bomba rozdrażniona taka.

Ładowanie wodą ciąg dalszy.

Dzisiaj trening w popołudniowych porach. Na dodatek z racji zbliżających zawodów musiałam połączyć trening pleców z treningiem dwugłowych i pośladków. Nie ukrywam wchłonęłam dużą ilość kofeiny, żeby wykonać ten ciężki trening przy tak niskiej podaży węglowodanów.
Pocieszam się faktem, że idę zaraz spać i jutro 225% węglowodanów plus ananas :D

Waga przed treningiem 55 kg
TRENING
Plecy:
- Ściąganie drążka szerokim podchwytem
+ seria łączona:
- przyciąganie z góry na maszynie Hammer + wiosłowanie do podchwytu w leżeniu przodem na ławce skośnej
- Ściąganie trójkąta z wyciągu górnego
- wiosłowanie na maszynie hammer
dwugłowy i pośladki
- przysiad sumo ze sztangą
- uginanie nogi jednonóż w leżeniu przodem
+ seria łączona
- wykroki na maszynie schmitta + unoszenie T
- odwodzenie nogi w tył z linką dolnego wyciągu
- wspięcia na palce
bz brzucha, bz aerobów
+ stretching

Dieta:
siadanie: 20 g mąki , 6 białek, 2 żółtka, 4 g kakao
II posiłek : 20 g ryżu, 160 g piersi , 10 g tłuszczy + warzywa
III posiłek : 20 g ryżu, 160 g piersi , 10 g tłuszczy + warzywa
IV posiłek: 20 g ryżu + miód
V posiłek : 20 g ryżu, 160 g piersi , 10 g tłuszczy + warzywa
VI posiłek: 20 g ryżu, 160 g piersi , 10 g tłuszczy + warzywa

Suplementacja:
przed treningiem 3 tabletki Berserk Labs - T-Burner
podczas treningu między plecami/ dwugłowymi Olimp - EXTREME SPEED SHOT
10 g bcaa po treningu

Podsumowanie dnia: Zmęczona, rozdrażniona, płaska na mięśniach
Trzymam kciuki za jutrzejszy początek ładowania i że forma na sobotę urośnie!!

Witam,

czas najwyższy podsumować dzisiejszy dzień.

Myślałam, że widok ananasa z rana bardzo mnie ucieszy i poprawi humor, ale niestety się zawiodłam. Dziś targały mną wszystkie emocje począwszy od złości do wielkiej radości
- normalnie dramat, wiedziałam że moja redukcja jest zbyt piękna

Ale pod wieczór wszystko się w miarę uspokoiło. W końcu mogłam skupić się na myśleniu o zbliżających się UMP

TRENING
dziś ostatni trening przed UMP
Ćwiczenia zostały bez zmian. Obciążenie zmniejszone o ok 20 %, ilość powtórzeń zwiększona, do każdego ćwiczenia w bonusie dodałam po jednej serii
Klatka:
- wyciskanie hantli na ławce skośnej 5 x 15
+ seria łączona
- wyciskanie młotkowe + rozpiętki na maszynie 5 x 15
Barki:
- wyciskanie sztangi sprzed klatki piersiowej stojąc 5 x 15
+ seria łączona
- arnoldki + unoszenie RR bokiem 5 x 15
+ seria łączona
- unoszenie RR w leżeniu przodem na ławce + unoszenie talerza przodem stojąc 5 x 15

Na koniec poszłam na salkę poćwiczyć pozy obowiązkowe. Niestety humor mi nie pozwalał na kręceie bioderkami podczas T-walking'u.
Siła na treningu w normie, ale jestem pewna, że nie wykonałabym treningu przy standardowym obciążeniu. Widok moich nienaładowanych mięśni jeszcze bardziej mnie dobijał, bo trening wykonywałam z rana .

Dieta
Dzisiaj rozpoczęłam dosyć mocne ładowanie. Pierwsze konkretne podczas moich przygotowań czas najwyższy iść na przód
225 % węglowodanów , 75% białka , tłuszcze bez zmian + 300 gram ananasa dodatkowo
Podsumowanie mojej michy na załączonym zrzucie

Pod wieczór kable zaczęły wychodzić, mięśnie bardziej pękate więc humor też jest lepszy - wracam do siebie :D






Zmieniony przez - goldGirl w dniu 2015-05-07 22:29:29

Co z blogiem? Chętnie poczytam o dalszych zmaganiach, wpadaj tu częściej! :)

p.s. jak poszło w Santa Susanna? mam nadzieję, że tak, jak Ci wszyscy tu życzyli :D

animusaeger

Co z blogiem? Chętnie poczytam o dalszych zmaganiach, wpadaj tu częściej! :)

p.s. jak poszło w Santa Susanna? mam nadzieję, że tak, jak Ci wszyscy tu życzyli :D

Przepraszam, że jeszcze się nie odezwałam, ale za dużo emocji i za dużo się działo w powrocie do domu i musiałam się trochę derawać od wszystkiego :)

na 17 zawodniczek byłam 14... No może jak się czyta to miejsce nie jest rewelacyjne, ale ja jestem zadowolona bo zrobiłam wielki progres od pierwszych zawodów ;)
Po za tym, mam lekko ponad pół roku przygotowań a już ME za mną więc mogę być dumna ;) od jutra zacznę się rozpisywać o tym co się działo i o tym co czułam przed startem, na scenie i po zejściu z niej

Tylko pogratulować ;) ważne, że jesteś zadowolona z siebie.

wojtas665

Tylko pogratulować ;) ważne, że jesteś zadowolona z siebie.

Pewnie, że jestem! Najlepsza forma, jaką miałam do tej pory :)
Sam fakt możliwości reprezentowania Kraju na takich zawodach...

Dziękuję :)