brak apetutu

Witam. Chciałabym bardzo przytyć :( byłam już u dietetyka , mam ułożoną elegancką diete, ale co z tego jak nie potrafię się jej trzymać :/ A wszystko przez brak apetytu :( . Czasami mam tak , że otwieram lodówkę , patrzę na jedzenie i po prostu mam wstręt, tego nie chce , tego też nie :/ Przez to jem nieregularnie :/ Znalazłam ostatnio na forum suplement o nazwie dibencozide magnum , ponoć poprawia apetyt . Czy warto spróbować ? Czy polecacie coś innego ?

z czego wynika ta niechęć do jedzenia? masz lub miałaś jakies ED? konsultowalas to z lekarzem? jaki jest stan zdrowia, hormonów?

Lekarz stwierdził że jestem zdrowa , wyniki zawsze miałam w porządku . Stwierdził że muszę czekać do 40 żeby zmieniila się przemiana materii :/

plasterek ananasa przed jedzeniem, citropepsin, duzo przypraw typu bazyli, oregano,