wiem, że temat egzemy był poruszany mnóstwo razy ale mam pytanie na które jeszcze nie natrafiłem.
Otóż wiadomo, że bardzo częstym powodem egzemy jest nadmiar nabiału w diecie, wszystkie twarogi, jogurty itd już usunąłem ale zastanawiam się jak mają się do tego odżywki białkowe na serwatce. Czy ktoś się orientuje jak takie odżywki mogą działać pod względem problemów z nabiałem, w skrócie po cąłym procesie przetworzenia ile w tym zostaje nabiału i czy może to powodować zwiększone reakcje alergiczne ?
Wiem, że zawsze zostaje opcja białek sojowych (niestety podobno ryzykowne dla mężczyzn) i wołowinka (trochę drogo).
Dzięki