- śniadanie: 6 jajek (5 białek, 1 żółtko) + troszkę oliwy na patelnie, aby ją lekko zwilżyć ręcznikiem + do tego 6 chlebków razowych z mąki żytniej razowej. - 372 kcal (11,99g T, 33,28g W, 26,73g B).
-posiłki 2,3,4,5: (są bardzo podobne do siebie, mięso + (węglowodany) - makaron razowy/ryż basmanti/kasza gryczana) 140/150g piersi z kurczaka + 70g makaronu brązowego (jem najczęściej) - 392kcal (1 porcja) (4g T, 43g B, 40g W).
-kolacja: białko (whey 100) 30g + masło orzechowe primavika 50g - 446kcal (34,g T, 6g W, 28g B)
Łącznie 2771 kalorii na początek (2800 to było moje zapotrzebowanie). Po około 2tyg miałem obcinać węglowodany tak aby jeść zamiast w jakimś posilku z (2,3,4,5) same mięsko + warzywa. Bez makaronu czy kaszy.
No i już dziś mamy 10 maj, 3x chyba już obcinałem węgle,a w dzień nietreningowy jem tylko 2 posiłki z węglami (śniadanie 6 kromek chlebka razowego + makaron w jakimś tam posiłku). W dni nietreningowe wychodzi na to,że jem tylko 1614 kalorii, czy to nie za mało? Śniadanie tak jak wyżej w rozpisce co napisałem, w posiłkach 2,3,4,5 tylko raz węgle i kolacja też tak samo.
Piszę tutaj, bo w dni nietreningowe chodzę głodny, mogę zjeść posiłek z węglami, a i tak zaraz po nim jestem znów głodny. Pije dużo wody,ale nic nie daje.
W dzień treningowy jem 2134 kalorię. Wszystko obliczałem takim fajnym programem na androida (FatSecret).
Co sądzicie o tej diecie? Czy nie za mało teraz jem? Owszem trochę zjechałem, bo z 87kg teraz mam 81,5kg więc 6 kilo przez 2 msc bez 5 dni. W pasie 9cm mniej.
Na siłowni trenuje 3 dni w tygodniu, aeroby robiłem na początek 3x w tyg, teraz już 6x, chodziłem na bieżni, szybki chód (puls 130), a od dobrego tygodnia biegam interwały rano na czczo 90sek biegu (truchtu), 60 sekund marszu wolnego. I tak około 22minut w kółko. Warzywa staram się jeść do każdego posiłku, przeważnie pomidory lub ogórki kiszone, nie wliczam ich do bilansu.
Ważę 81,5 no i mam 178cm, na necie każdy kalkulator mi wylicza inaczej.
Ostatnie 2 tygodnie to szału nie ma z wagą.
Bym zapomniał - w dzień treningowy moja dieta rozkłada się tak - 52g T, 182g W, 211g B.
W dzień nietreningowy - 49g T, 80g W, 194g B.
Jestem raczej endomorfik. bf około 20%. Focia; http://iv.pl/images/88361216509084176786.jpg