Brzuszki a podciąganie nóg na drążku

Mam pytanie, jaka jest różnica między robieniem zwykłym brzuszków na ławce do brzuszków a podciąganiem nóg w zwisie na drążku? Spotkałem się z opinią że tradycyjne brzuszki działają na prostownik grzbietu, a podciąganie nóg to już ćwiczenie typowo na brzuch. Czemu tak jest skoro w obu przypadkach pracuje ta sama partia ciała (na moje oko)? W brzuszkach nogi są unieruchomione a pracuje tułów, a w unoszeniu na odwrót, tułów unieruchomiony a pracują nogi. Zakres ruchu jest w obu ćwiczeniach chyba taki sam tylko siłę grawitacji raz pokonujemy nogami a raz tułowiem? No ale wracając do meritum, czemu jedno jest na prostownik grzbietu a drugie na brzuch? Jak oba są na brzuch to sorry, musiałem coś źle przeczytać w internetach :)

w tym i tym pracuje brzuch. mogło się to wziąć stąd, że ludzi boli kręgosłup w dolnym odcinku ze złego wykonywania brzuszków i może dlatego myślą, że to na te partie. ogólnie jeśli robisz brzuszki zle to Cię bolą plecy dlatego bezpieczniejszym i trudniejszym ćwiczeniem są wznosy nóg.

Głupia sprawa ale z drążka będę musiał raczej zrezygnować bo jest do 100 kg a moja waga zaczyna oscylować blisko sety, ok. 95 już ważę. Planuję zakupić stojaki stacjonarne do dipsów i wznosu nóg, ale na allego widziałem takie co mają metr wysokości, obawiam się czy nie będą za niskie.

rozporowy trzyma ponad 100 kg, wieszałem się z inną osobą i było blisko 120 kg. poza tym nie musisz się bujać we wszystkie strony.