"trening" z aplikacją 100pompek

Cześć,

przede wszystkim proszę o wyrozumiałość i umiar w wyśmiewaniu mojego posta. Nie interesują mnie ćwiczenia na siłowni, wszelkiego rodzaju "wyciskania" i "robienie masy". Wiele lat pływałem sportowo, lubię moją budowę ciała i nie zamierzam jej wyraźnie zmieniać :)

Chcę troszeczkę rozruszać ciało, nabrać troszeczkę masy mięśniowej, delikatnie wymodelować sylwetkę i zrzucić brzuszek. Bawię się od jakiegoś czasu z aplikacją 100pompek na Windows Phone. 4 podstawowe ćwiczenia (podciąganie podchwytem -> przysiady -> pompki -> brzuszki). Każdy zestaw składa się z 5-6-7 serii, aplikacja dobiera liczbę powtórzeń w zależności od poprzednich wyników.

Generalnie po całym treningu jestem wykończony, ledwo dyszę, delikatnie bolą mnie mięśnie, ale bez jakiś wielkich zakwasów na następny dzień.

Moje pytanie brzmi: jaka jest Wasza opinia, czy w ten sposób można wypracować sobie symultanicznie troszeczkę masy, siły i wytrzymałości? Wiem, że nie jest to profesjonalne podejście, ale może jednak? Zawsze byłem zwolennikiem tradycyjnych ćwiczeń z masą własnego ciała.

to taki podstawowy zestaw ćwiczeń. jeśli chcesz się zwyczajnie poruszać to będzie ok. dla tej lekkiej masy to się nada w zależności ile teraz robisz tych powtórzeń na serie. wiadomo, jak robisz ich kilkadziesiąt to będzie ciężko, ale jak wychodzi to koło 8 do 12 powtórzeń to będzie ok. nawet w porywach do 20 powtórzeń, ale im więcej ich tym gorzej o dobrą masę mięśniową.
a jeśli w pewnym momencie Twoja masa już nie wzrośnie, możesz się pokusić o cięższe ćwiczenia.
z podciągania podchwytem na nachwyt. z przysiadów na wykroki. z pompek na dipy, z brzuszków na unoszenie nóg w zwisie.
działałoby to pewnie na takiej zasadzie co w tej aplikacji, wpisywałbyś tylko powtórzenia, a jeśli dałoby się też zmienić tam ćwiczenia to byłoby fajnie.

Super, właśnie o taką odpowiedź mi chodziło. Po prostu nie chciałbym, żeby te ćwiczenia były "jałowe" i nie dały żadnego efektu. Dawno nic nie robiłem, zasiedziałem się w pracy przy komputerze i muszę wrócić do jako takiej formy :)

pamiętaj też, że dieta jest podstawą. trening to tylko bodziec. zadbaj o miskę, a będziesz zadowolony.

Jasne, nie odżywiam się fast foodami :) Staram się na ile mogę, natomiast rozpisanej diety wysokobiałkowej/kalorycznej nie mam. W pewnym momencie kariery zawodowej nie ma na to po prostu czasu. Tym bardziej, jeśli nie chce się zapominać o znajomych, rozrywkach i odpoczynku :) Aczkolwiek jajeczka, kurczaczki i tego typu rzeczy chętnie pochłaniam ! :)

Wielkie dzięki za pomoc!


Zmieniony przez - allen91 w dniu 2015-05-19 14:22:03

Zmieniony przez - allen91 w dniu 2015-05-19 14:23:18

za jakiś czas dowal sobie plecak z książkami dla obciążenia, w dziale junior w najważniejszych tematach juniora masz filmiki czorczi trening w domowych warunkach

wiesz, jak to sobie zorganizujesz dobrze to mimo wyliczonej kaloryki dasz radę pogodzić to z przyjemnościami :)

anubis84
w spisie treści w tym dziale również jest ten temat + kilka innych. Niekoniecznie trzeba latać po innych działach