Spadek masy podczas choroby.

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Mam problem z masą ciała, otóż od miesiąca choruję na mononukleozę. Obecnie praktycznie jest już po wszystkim lecz z powodu powiększonej śledziony i lekkiego zapalenia wątroby musiałem zrezygnować z diety, odżywek i treningów na siłowni. Przed chorobą regularnie odbywałem treningi na masę, do tego odpowiednia dieta, gainer i kreatyna. Jestem ektomorfikiem i przed rozpoczęciem mojej przygody z siłownią ważyłem około 75 kg, dzięki treningom doszedłem do masy 81 kg (jeszcze tuż przed samą chorobą). Niestety odkąd przestałem trenować, czyli w przeciągu miesiąca moja masa ciała spadła o 7 kg i tu pojawia się moje pytanie. Czy jest to możliwe że w tak krótkim czasie doszło do tak gwałtownego spadku masy. Co prawda jadłem mało, nawet bardzo mało z powodu ogólnego wycieńczenia i wysokiej gorączki, do tego kilkudniowy pobyt w szpitalu jednak nadal mnie to trochę martwi. Może ktoś był w podobnej sytuacji i powie mi czy to jest możliwe. Dodatkowo chciałbym się dowiedzieć kiedy mogę wrócić do stuprocentowych treningów i jakie ewentualnie mógłbym wykonywać ćwiczenia żeby nadrobić trochę formy ale tym samym nie doprowadzić to żadnego urazu brzucha (ryzyko pęknięcia powiększonej śledziony).
Sorry za tak długi post ale choroba też niestety jest długa a skutki są dla mnie fatalne.
Z góry dzięki za pomoc, Pozdrawiam, Ozzie.

takie rzeczy powinienes konsultowac z lekarzem.. wydaje mi sie ze powinienes jeszcze odpoczac pare tygodni, potem zrobić kontrolne badania usg itp. i dopiero ewentualnei potem zaczać powoli dochodzic do formy.. to ze schudles te 7kg to moim zdaniem normalne, przy takiej goraczce, słabym zarciu jest jak najbardziej mozliwe.. i tak jak pisalem, ja na Twoim miejscu przeszedlbym sie do lekarza tylko jakiegos ogarnietego i porozmawial z nim po prostu kiedy realnie mozesz znowu powrocic na silownie itp.

Kolega miał grype żołądkowa i w tydzień 5kg polecialo