...
Napisał(a)
I taka prosba, piszesz, ze kwasek cytrynowyvobniza pH, czy moglabys mi podeslac jakas publikacje? Nie jest to atak z mojej strony po prostu jestem ciekawa. Dotad slyszalam o zapobieganiu osteoporozie poprzez podawanie cytrynianu wapnia, jako chelatu ale pierwsze slysze o kwasku cytrynowym. Dzieki.
...
Napisał(a)
"część dziewczyn i tak je bierze i udawanie że nie ma tematu, to jak zamykanie oczu na podziemie białek w proszku. :) Lepiej oczywiście pokazywać zdrową i natural" poczułam się, jakby to co składuje w domu było co najmniej nielegalne a posiadanie podchodzi pod przestępstwo federalne białko nigdy żadnym tabu nie było i nikt się po kątach nie musi chować z szejkerem..
...
Napisał(a)
merigold44Kolezanko biologu molekularny, po pierwsze to chyba mialas na mysli dulszczyzna (skoro juz eduacje wyciagamy na wierzch).
jeju, jak tu miło na tym forum :) człowiek zgubi "y" na klawiaturze i już jest się do czego przyczepić :) gratulacje za wyłapanie :), teraz można iść już spać z poczuciem dobrze wykonanego obowiązku :) ...
...
Napisał(a)
A dziekuje, moja odpowiedz byla w dokladnie takim samym tonie jak i Twoja. Jezeli starasz sie byc elokwentna i wyedukowana to badz rowniez konsekwentna.
Zmieniony przez - merigold44 w dniu 2015-06-01 22:31:29
Zmieniony przez - merigold44 w dniu 2015-06-01 22:31:29
...
Napisał(a)
przeczytałem sobie całą dyskusję i uważam, że warto ją w tym momencie skończyć
myślę, że kolejne wpisy to będzie już tylko zaognianie dyskusji
dlatego temat zamykam
myślę, że kolejne wpisy to będzie już tylko zaognianie dyskusji
dlatego temat zamykam
BEZ BÓLU NIE MA EFEKTÓW !!!
...
Napisał(a)
Napisałaś:
Następnie rzucam do tego garść suszonej żurawiny - jest coś do pogryzienia to raz a dwa ochrania nieco moje nerki, bo jak wiadomo dieta z dużą zawartością białka i ketoza nie są dla nich najlepsze...
Kolejny najgenialniejszy element to płaska łyżeczka kwasku cytrynowego i to niweluje mega słodki posmak proszku białkowego i pozwala mi nie mieć mdłości, po prostu mogę zjeść pełną porcję i jest to pyszne :). Dodatkowo kwasek cytrynowy zmniejsza zakwaszenie organizmu, ponieważ w organizmie podwyższa pH (jest to zaskakujące, niemniej prawdziwe zjawisko). Chronię tym samym moje kości przed osteoporozą i innymi skutkami zbytniego zakwaszenia organizmu na diecie wysokobiałkowej :)
następnie wrzucam miarkę białeczka i wrzucam 250g jogurtu naturalnego :) Konsystencja mieszaniny genialna :) aksamitna :) Polecam.
Jest to spora dawka nieprawdziwych informacji. Nie będę rozbierał na czynniki pierwsze, skoncentruję się tylko na żurawinie - ona nie tylko że nie chroni nerek, ale może je obciążać bo jest obfitym źrodłem kwasu szczawiwowego, który wytrącać się będzie w postaści osadów. Żurawina chroni pęcherz przed infekcją (bo zmniejsza adhezjębakterii patogennych do ścianek pęcherza)., a nie nerki przed nadmiarem białka czy ketozą.
Co do kwasku cytrynowego - nie zmienia on pH naszego organizmu.
Nie wprowadzja prosze innych ludzi w błąd.
poza tym Twoje podejście do odchudzania jest niezdrowe na co zwróciły już uwagę dziewczyny. Twoje stwierdzenie, że "nie da się inaczej" jest raczej manifestacją Twojej bezradności, a nie obiektywną oceną stanu faktycznego. Dieta gdzie dominującym składnikiem jest białko i w któej brakuje kcal niebiałkowych i ważnych mikroskładników to prosty sposób na rozregulowanie gospodarki hormonalnej. Na tym forum temat był przerabiany niejednokrotnie, były też jednostki przejawiajace podobne podejscie do Twojego, nie znam żadnej, która by na tym dobrze wyszła.
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2015-06-01 23:08:15
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2015-06-01 23:12:12
Następnie rzucam do tego garść suszonej żurawiny - jest coś do pogryzienia to raz a dwa ochrania nieco moje nerki, bo jak wiadomo dieta z dużą zawartością białka i ketoza nie są dla nich najlepsze...
Kolejny najgenialniejszy element to płaska łyżeczka kwasku cytrynowego i to niweluje mega słodki posmak proszku białkowego i pozwala mi nie mieć mdłości, po prostu mogę zjeść pełną porcję i jest to pyszne :). Dodatkowo kwasek cytrynowy zmniejsza zakwaszenie organizmu, ponieważ w organizmie podwyższa pH (jest to zaskakujące, niemniej prawdziwe zjawisko). Chronię tym samym moje kości przed osteoporozą i innymi skutkami zbytniego zakwaszenia organizmu na diecie wysokobiałkowej :)
następnie wrzucam miarkę białeczka i wrzucam 250g jogurtu naturalnego :) Konsystencja mieszaniny genialna :) aksamitna :) Polecam.
Jest to spora dawka nieprawdziwych informacji. Nie będę rozbierał na czynniki pierwsze, skoncentruję się tylko na żurawinie - ona nie tylko że nie chroni nerek, ale może je obciążać bo jest obfitym źrodłem kwasu szczawiwowego, który wytrącać się będzie w postaści osadów. Żurawina chroni pęcherz przed infekcją (bo zmniejsza adhezjębakterii patogennych do ścianek pęcherza)., a nie nerki przed nadmiarem białka czy ketozą.
Co do kwasku cytrynowego - nie zmienia on pH naszego organizmu.
Nie wprowadzja prosze innych ludzi w błąd.
poza tym Twoje podejście do odchudzania jest niezdrowe na co zwróciły już uwagę dziewczyny. Twoje stwierdzenie, że "nie da się inaczej" jest raczej manifestacją Twojej bezradności, a nie obiektywną oceną stanu faktycznego. Dieta gdzie dominującym składnikiem jest białko i w któej brakuje kcal niebiałkowych i ważnych mikroskładników to prosty sposób na rozregulowanie gospodarki hormonalnej. Na tym forum temat był przerabiany niejednokrotnie, były też jednostki przejawiajace podobne podejscie do Twojego, nie znam żadnej, która by na tym dobrze wyszła.
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2015-06-01 23:08:15
Zmieniony przez - faftaq w dniu 2015-06-01 23:12:12
1
Poprzedni temat
Nalot czarownic na Sopot! Lipiec 2015!
Następny temat
moje błędy w diecie i treningu bardzo proszę o pomoc
Polecane artykuły