Dieta low carb - ocena (19 lat, 76kg)

Witam
prosiłbym o ocenę diety low carb. Na czym mi zależy? Na dopaleniu tego co mi zostało po pary dietach z zeszłych lat. Aktualnie waga stoi na poziomie 76kg 182cm wzrostu. Trening to fbw z podstawowymi ćwiczeniami typu mc, wyciskanie hantli na klate podciąganie przysiady itd zero maszyn. Dieta ma się tak:


Czasem będę zamieniał np posiłek 2 i 3 dawał jako pierwsze, ale to tylko w wypadku jak na siłkę będę szedł przed pracą np o godzinie 8 albo 9, w wolne wszystko tak jak jest na zdjęciu.

Witam,
zachęcam do skorzystania z indywidualnej porady dietetyka, dieta zostanie opracowana precyzyjnie dla Ciebie.

Nasi specjaliści przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie

http://potreningu.pl/plany/strefa-mezczyzny 

Pozdrawiam

Wywaliłbym mleko. zamiast tego dał np. mleko kokosowe w ilości 150g, wrzucił jakiś owoc i dopasował makrosy do tego. fajna opcja wychodzi ;) reszta w posiłku nr 1 spoko. ewentualnie płatki owsiane zamieniłbym na jaglane. są droższe, ale mi np. wywalenie glutenu z diety dużo pomogło. kwestia indywidualna, u Ciebie te60g może nie mieć większego znaczenia. możęsz potraktować pomysł jako zamiennik ;)

węgle daj tylko po treningu.

Zmieniony przez - Matt133 w dniu 2015-06-06 20:52:27

aaa..i dałbym jakiegoś tłustego mięsa ;)
nie wiem czy białka nie za dużo..ja teraz jade lowcarbem i mam 190g B (2,5 g / kg suchej masy ciała)



Zmieniony przez - Matt133 w dniu 2015-06-06 20:57:29

Po pierwsze kaloryczność całości dość wysoka. Jeśli idzie to ok. Jeżeli będą problemy to przede wszystkim uciąć kalorii bo jest tu dość sporo. Druga sprawa, czemu ten pierwszy posiłek to takie pierd*** kalorii, białka, węgli, tłuszczy na raz? Mitologia śniadania jak król? Przerzucić wszystkie lub prawie wszystkie węgle do posiłku potreningowego. Z rana bez węgli lub symbolicznie. Mleko czy płatki owsiane mogą oczywiście być jak nie masz problemów trawiennych.

Ok to po kolei:
- Mleko będzie tylko po to żebym mógł w czymś białko rozpuścić, z wodą nie idzie wypić :(
- Jak białka z a dużo to mogę te w prochu wywalić zawsze ;) (ogólnie to miało być 150g białka ale jakoś tak wyszło)
- Kaloryczność dałem na wszelki wypadek tak dużą żeby było co ciąć, bo ostatnio zacząłem od niskiej i musiałem zamiast ciąć to podwyższać, jak nie będzie leciało to będę co tydzień po 100 obcinał czy coś
- Co do 1 posiłku to nauczyłem się tak jeść po prostu, bo czasem jest tak że po śniadaniu dopiero po paru godzinach mogę coś zjeść np jak jestem w pracy to mam 1 przerwę godzinną przeważnie 4 godziny po rozpoczęciu pracy.

Jak najbardziej wystarczy białko na 150g., akurat trochę kcal też spadną. Dużym posiłkiem z rana z węglami robisz strzał z insuliny który skutecznie blokuje na parę godzin spalanie własnego fatu. Do tego dajesz dużo węgli + dużo tłuszczy. Jak dla mnie to strzał w kolano. Oczywiście jeżeli dieta będzie poniżej bilansu to i tak będzie działać tylko ta redukcja się odłoży w czasie. Jakieś 4-6godzin po takim posiłku nie spalasz(może nawet nadkładasz) tłuszczu. Można powiedzieć w ten sposób, że nie wykorzystujesz 1/4 dnia do redukcji.

hando1, zerkniesz okiem do mojego tematu "LOWCARB - środek redukcji.." w tym samym dziale? ja mam jeden posiłek typu 150g mleka kokosowego, 70-80g płatków, 2 jajka, owoc. też trochę wgli, tłuszczy..w dni nietreningowej jem go na sniadanie, w dni treningowe - po treningu. jak przeczytałem Twój ostatni post to teraz się zastanawiam, czy dobrze robię ;)

Zmieniony przez - Matt133 w dniu 2015-06-07 13:29:45

Tak, bezsens. Ni w gruchę, ni w pietruchę :) Jak na potreningowy za dużo tłuszczy. Jak na śniadanie za dużo węgli. Po treningu daj B+W, ewentualnie symboliczne ilości tłuszczy. W dzień nietreningowy ten posiłek można zjeść nie na śniadanie a na kolacje(wtedy ww tylko złożone).

Po lekkich zmianach:


Zostałem zrobiony lekko w ch*a i na siłkę mogę zacząć chodzić dopiero od lipca... także do lipca muszę ćwiczyć w domu plus aeroby ehh.

To jak Panowie? Bo w sumie chciałbym dziś już sobie wszystko kupić i od jutra zacząć z ta dietką. W pierwszym posiłku węgli już chyba bardziej nie obniżę :/