Wczoraj po 4 miesięcznej przerwie rzuciłem się na za duże ciężary, ale nie specjalnie się zakatowałem.
Rano normalna obolałość mięśniowa z tymże że zauważyłem że lewa pierś jest dużo powiększona od drugiej, bolało jak normalne zakwasy.
Zacząłem przykładać lód żeby opuchlizna zeszła( wydawało mi się że to jest opuchlizna). Jednak dziś rano lewa pierś stała się twarda, jak normalny mięsień. Jeszcze dodam że sutek jest siny i w środku białawy.
Różnica jest tak duża że rzuca się to nawet przez koszulkę.