Od jakiegoś czasu ćwiczę Max-OT i nieźle mi idzie, lubię krótkie treningi z dużym ciężarem. Jednak przez najblizsze miesiace nie ma szans na trening 5x w tygodniu - muszę zejść do 4 dni. Myślę o takim planie (podaję tylko serie robocze, do upadku):
Pon - Plecy, kaptury, biceps
MC 3s 4-6
Podciągnie na drążku 2s 4-6
Wiosło sztangą 2s 4-6
Szrugsy 2s 4-6
Biceps sztanga 2s 4-6
Biceps hantle 2s 4-6
Wt - Klatka, triceps
Ławka płasko 3s 4-6
Ławka skos 2s 4-6
Poręcze 2s 4-6
Francuzy leżąc 2s 4-6
Prostowanie wyciąg 2s 4-6
Czw - Nogi
Przysiad 3s 4-6
Suwnica 2s 4-6
MC na prostych 2s 4-6
Łydki na suwnicy 3s 6-8
Łydki siedząc 2s 6-8
Pt - Barki, brzuch
Wyciskanie z klatki siedząc 3s 4-6
Unoszenia na bok 2s 6-8
Unoszenia tył 2s 6-8
Allahy 3s 8-10
Unoszenia nóg leżąc 2s 8-10
Co sądzicie?