ma stany podgoraczkowe wciąż
je tylko co 3 dni bo inaczej sie dusi i jedzenie mu wpada do oskrzeli
oczywiscie tez ma objawy czesciowej niedroznosci jelit podczas kolonoskopi zawsze wychodzily zalegajace masy kałowe i płyny no ale w lekarze ugolnie wie wiec nic zlego , tak od 15 lat chodzi, no wybaczcie ale zespol jelia wrazliwego nie daje takich objawow, , co zrobić , bo syn wymiotuje kałem ostatnio a lewatywa nie zawsze mu pomaga , podczas kolonoskopi lekarz miał problem z przebiciem się przez pewiem obszar jelita , był bardzo bolesny i jakby zwężony , czy syn może mieć chorobę chirszprunga czy tylko niemowlaki to maja jak mowia lekarze., czy miło by sens np. wycięcie bolesnego fragmentu jelita wstrzymującego kał?
im wieksza trucizna tym jelito to wstrzymuje i cofa w gore oraz ubija aby przemuscic niegroźne treści kałowe,
kazde kichniecie , kaszel, nawet oddech czy połykanie , oraz mowienie powoduje cofanie się treści jelitowej do góry, jaki to mechanizm??? im więcej wody synpije tym ma większe zaleganie i refluks, , dodatkowo po wizycie u roznych uzdrowicieli, syn ma nadmiar obcej energii w zle funkcjonującym ciele ,jak to sam okrresla., , syn często musi kal wyjmować recznie , i obracać się przy tym w prawo nie oddychając, ,
najbardziej zabójczy suplementem dla syna jest zwykły magnez bo już po małych dawkach , np. 10 mg , wszystkie objawy się pogarszają , musi wtedy szybko bardzo dużo wapnia przyjąć. o co tu chodzi?