i co teraz?

Kanrek:
1)Zle sformułowałem-chodziło mi o ilosc kcal-wiem ze Ty masz inne zdanie na ten temat(juz kiedys pisałes)ale ja przy tej wogole nie zwracałem uwagi na ilosc kcal,i poprostu musiałem zmuszac sie do jedzenia,bo gdy jadłem mniej stałem w miejscu.

2)Co do ww na noc-wiem ze to nie jest zwykła dieta,ale nie chodziło mi o ta diete a jak napisałem o to jakie błedy baardzo czesto ludzie popełniaja.I mysle ze pipi własnie do nich nalezy.(chodzi mi o wczesniejsze odrzywianie)

3)Co do tego jaka powinna byc ostatnia pora spozyca ww to oczywiscie zgodze sie z Toba ze zalezy od tego jak mamy ustawiony dzien.Ale w godzinach wieczornych aktywnosc fizyczna u wiekszosci osob(ktora maja problmy z tkanka tł) raczej spada i mysle ze tak jest "bezpieczniej":)

3)Co do aerobow z rana to rowniez nie odnosiło sie to do tej diety(z poczatku przeciez napisałem zeby sobie darowala-bo mimo wszystko sa osoby ktore nie maja efektow po stosowaiu tej diety,i jezeli przez tyle czasu nie zauwazyła spadku wagi to uwazam ze powinna ja zmienic.

Kanarek wszystko do czego masz zastzezenia pisałem po zdaniu-powinnas sibie darowac ta diete-a wiec nie odnosiłem sie do diety nisko ww,a juz radziełem jak wg mnie mogłaby pozbyc sie tych nieszczesnych kg:)

A co do Ciebie Kanarek-to wiem ze jestes-on chyba z rozpedu dopisała mi sie 1 literka.


Melanżowcy z sfd cz.1 https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=94536 
Wypad na disco https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=95206 
Wesele Zdzisia i Verony https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=98352 
Zjazd SFD https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=101352
Wesele LukRecji i Quarta https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=104496 

ok - rozumiem - widocznie zle zinterpretowalem
pozdrawiam i lece spac.

Wiedza to podstawa
"Madry człowiek powinien wiedzieć, że zdrowie jest jego najcenniejszą własnością i powinien uczyć się, jak sam może leczyć swoje choroby".
HIPOKRATES
Doradca w dziale Alternatywna Droga.

tak, liczyłam kalorie- ale nie co do miligrama- raczej zaokrąglałam do gory
wiem ile ww i kcal zawierają produkty, zas T i B tak na oko
moze za duzo białka jadłam a za mało tłuszczy???

chyba przejde na restrykcyjną diete atkinsa-może wtedy bede miala efekty
Quart- dla mnie zwykła dieta redykcyjna jest trudna do wytrzymania- chodze na niej ciągle głodna i zła,a gdy zaczynam jesc wiecej zaraz pojawia sie wredne jojo, zdecydowanie lepiej czuje sie na niskoww
i nawet jesli nie przynosi efektow to raczej na niej zostane, bo przynajmniej nie tyje (choc zapewne jak bym teraz przeszła na węgle to dopiero by sie działo..uf)



pozdrawiam
pipi

Jeżeli jadłabys kilka(5-6) mniejszych posiłkow-tak by utrzymać odpowiedni pozim insuliny-nie powinnas odczowac głodu.
Ale zreszta sama znasz swoje ciało,nawyki żywieniowe,itd.itp. a wiec nie pozostake mi nic innego jak życzyć Ci powodzenia:)

Melanżowcy z sfd cz.1 https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=94536 
Wypad na disco https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=95206 
Wesele Zdzisia i Verony https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=98352 
Zjazd SFD https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=101352
Wesele LukRecji i Quarta https://www.sfd.pl/topic.asp?topic_id=104496 

uwierz mi ze tak własnie jadłam, mimo to było mi źle na świecie
ale kto wie czy nie sprobuje tego czystego białka na wieczor
thx

pozdrawiam
pipi

Podczas snu spalamy mało kcal(nie trudno sie domyslieć i jezeli zjesz ww przed snem(czy w poznych porach wieczorowych) wiekszosc odłozy sie w postaci tkanki tłuszczowej.
Napisze inaczej:
WW jak wiadomo m.in. uzupełniaja zapasy glikogenu-ktory jest w pierwszej kolejnosci "zużywany"przez nasz organizm jako energia-dlatego po treningu nalezy spozyc odpowiednia porcje ww aby uzupełnic stracona energie.Ale wieczorem gdy zmniejsza sie aktywnosc fiz.i "beczka" z glikogenem jest pełna to dodatkowe ww. własnie odkładaja sie w postaci tł.
Dzieje sie tak dlatego bo nasz organizm niestety nie posada zdolności do magazynowania glikogenu.
Mało tego- po kilku godz. snu- odczowa głód-i wtedy nie sięga on po tłuszcz(trzymie go na "czarną godzine") a po białka-czyli mięśnie(bo ma do nich "szybszy dostęp"-tak mu wygodniej) i zaczyna sie stan kataboliczny organizmu(rozpad białek)

Mozesz pomyśleć-po co to pisze jak nie zależy Ci na mięśniach albo-/jak moge spalac mięsnie jak wogóle jak cih "nie mam"/-ale nie zależnie czy u kulturysty czy u normalnego człowieka-organizm ma taki sam mechanizm działania.
Podsumowując:
Jedząc ww na noc nie tylko przybywa nam tłuszczu,a spalamy mięśnie-co powoduje zmęczenia(przemęczenie)organizmu.
W momencie gdy zjesz posiłek składający sie z białka-oranizm po pierwsze:
-nie bedzie juz "zajmował sie ww"-czyli odkładał tł
-zamiast energi z mięsni wezmie ja z białka które spożyjesz
a wiec same kożyści
Ale jezel dalej chcesz robic diete nisko ww to nie ma to tak wielkiego znaczenia.I daremnie sie produkuje
żart



Zmieniony przez - Quart w dniu 2003-09-22 01:18:57