Spalacz

Witam serdecznie,
Z wielka pomocą ludzi na forum udało się ułożyć dietę której trzymam się restrykcyjnie. Nie ukrywając były ciężkie chwile i zastanawiam się aktualnie nad spalaczem. Od ostatniego czasu na treningach brakuje mi energii, przychodzi pewien moment jakby ktoś dosłownie wyciągnął mi wtyczkę z kontaktu. Co możecie polecić aby dało "kopa" i wspomogło redukcję ?
Dodaje link do tematu z dietą(fotki poglądowe): Ocena diety
Od początku diety do dnia dzisiejszego waga wskazuje 5 kg różnicy, ale mam wrażenie ze tłuszczo ubyło więcej natomiast mięśnie przyszły.
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje ze kolejna pomoc na forum będzie równie owocna jak poprzednia :D

Przy tak sporym poziomie BF nie ma sensu wrzucać jeszcze spalaczy

Rozumiem, że przy diecie i treningach pomoc spalacza będzie nieodczuwalna ? a ew. propozycje gdybym jednak na coś się skusił w celu pozyskania kopa ? :P

Po prostu na takim etapie bezdie szlo dietą i treningiem, a zbyt wczesne wrzucanie spalaczy może potem skutkować zapędzeniem sie pod ściane gdy przy niższym BF pojawi sie stagnacja a "potencjał spalacza" został już wykorzystany

na ewnentualnego "kopa" możesz wrzucić sobie samą kofeine od czasu do czasu w gorsze dni

Jeżeli chodzi o kofeine to niestety jestem raczej od niej uzależniony :P bez mocnej kawy z rana i w trakcie dnia moge nie wychodzic z domu :D Staram się przestawić na zieloną herbatę ale ciężko :D Na jakim etapie proponowałbyś o jakimś spalaczu pomyśleć ? w zależnosci od bf czy czekać aż efekty beda znikome ?

Ja bym chociaż do tego 16% BF zjechał i wtedy może coś niezamocnego wrzucił
albo jeśli jeszcze będzie szło to wstrzymywałbym sie do momentu stagnacji, ogólnie im później tym lepiej

Hmm, nie ukrywając tego sie nie spodziewałem, ale jak poprzednim razem posłucham się i wiem, że wyjdzie mi to na dobre ;) Gdy przyjdzie odpowiedni czas założę ponownie temat :) Dziękuje.