Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
43 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
125
Witam,
opisałem swój przypadek w innym wątku, ale nie było odzewu, liczę na Waszą pomoc, może nowy temat pomoże mi uzyskać odpowiedź.
Zacytuję sam siebie:
"Jakiś miesiąc temu wbiegałem pod górkę (wcześniej kilka godzin chodziłem po różnym terenie, więc rozgrzewka była), po zatrzymaniu poczułem lekki ból achillesa. Następnego dnia, po przebudzeniu, musiałem rozchodzić ścięgno, bo czułem lekki ból.
Przez jakieś 2 tygodnie ból był lekki z rana lub po odpoczynku. Od jakiegoś czasu robię zimne okłady i smaruję achillesa maścią dicloziaja.
Wydaję mi się, że ból jest trochę większy od 2 dni, jak rozchodzę to nic nie boli.
ścięgno raz na powiedzmy kilka dni "strzela", po urazie, przy docisku 3cm powyżej pięty czułem delikatny ból, który teraz jest jeszcze mniejszy.
Zakładam, że to zapalenie, ile może trwać taki stan? Co powinienem robić, żeby się go pozbyć w domowych warunkach?
Czy raczej to niemożliwe i trzeba odwiedzić lekarza?
Dodam, że teraz tylko spaceruję lub jeżdżę na rowerze, staram się nie obciążać nogi.
Dzięki za poświęcony czas i ewentualne wskazówki. "
Szacuny
78
Napisanych postów
429
Na forum
12 lat
Przeczytanych tematów
3301
To raczej nie zapalenie tylko tendinopatia. Leki przeciwzapalne niewiele pomogą. Leczeniem powinien się zajmować fizjoterapeuta najlepiej we współpracy z ortopedą.
Szacuny
180
Napisanych postów
1239
Wiek
40 lat
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
3510
Z domowych sposobów to masaż kostką lodu oraz ćwiczenia ekscentryczne, ale najlepiej udać się do fizjoterapeuty. Polecam metodę suchego igłowania przynosi bardzo dobre rezultaty u moich pacjentów
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
43 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
125
"To raczej nie zapalenie tylko tendinopatia" - brałem to pod uwagę, ale u mnie ból występuje w okolicach przyczepu z kością piętową. Ale ekspertem nie jestem i oczywiście możesz mieć rację.
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
43 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
125
@ Piotr Zemł, dzięki za poradę, a propos jej 1 części, to spróbuję i zobaczymy, czy to coś da. Jak nie, to muszę zorganizować wizytę u ortopedy, który składał mi wcześniej kolano (a z tym jest mały problem, dlatego póki co chciałem coś podziałać na własną rękę), nie chcę iść do pierwszego lepszego ortopedy, bo skończyło się to u mnie niezbyt przyjemnie...
Szacuny
0
Napisanych postów
14
Wiek
43 lat
Na forum
10 lat
Przeczytanych tematów
125
Dziękuję za koleją radę, wszystkie biorę pod uwagę.
Póki co masaż lodem działa rewelacyjnie, wiem że to tylko tymczasowy efekt, ale po masażu znikają wszystkie dolegliwości.