co może być nie tak ?

Witam, borykam się z pewnym problemem, trenuje piłkę nożna i ok. rok temu chcialem zrzucic kilka kilo wiec mniej jadlem, tak tez sie stalo. Ale ostatnio zauważylem ze codzienne treningi sa dla mnie wiekszym wyzwaniem, mam duzo mniej checi (co mnie najbardziej martwi ) do grania, ogolnie zle samopoczucie, mimo duzego wysilku efekty sa mizerne ,bo jezeli cos wypracuje na treningu nie mam pozniej sily na wykorzystanie tego i nie jest to na takim poziomie jaki byc powinien, poniewaz naprawde duzo trenuje. Zastanawiam sie czy to nie jest wina tego ze malo jem ? Ale z drugiej strony boje sie zaczac wiecej jesc , zeby nie stracic wypracowanego kaloryfera itd. Obawiam sie ze jak zaczne wiecej jesc a trenowac tylko pilke to zaleje sie tluszczem, a niestety na dzien dzisiejszy nie moge trenowac na silowni. Jak myslicie da sie rzowiazac ten problem ? moze zle trenuje ? - (co wydaje mi sie naprawde nie mozliwe, bo duzo robie) dodam ,ze czasem mam wrazenie ze cwiczenie mnie nie meczy poniewaz tak naprawde nie daje z siebie 100% - bo brakuje mi tego czegos, nie wiem jak to nazwac, takiej checi, sily ?! ;/ Jezeli ktos moze to prosze o pomoc

Jak trenujesz piłkę i to sa intensywne treningi do tego ograniczyłeś jedzenie to się nie dziw że teraz nie masz ochoty. Mozliwe że źle jadasz tzn mało i na dodatek śmeiciowe jedzeni.