SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

[BLOG]XxSPIDxX, czas zrobić formę!

temat działu:

Trening dla początkujących

słowa kluczowe: , , , ,

Ilość wyświetleń tematu: 5765

Formularz - Proszę o pomoc

Płeć

Mężczyzna

Wiek

17

Waga

63,6

Wzrost

177

Cel treningowy

Wzrost siły, muskularna budowa ciała

Staż treningowy na siłowni

Rok

Uprawiane inne sporty

Muay thai (na okres wakacji przerwa)

Dostęp do sprzętu (np. full osprzęt siłownia, sztanga/sztangielki)

Podstawowy osprzęt

Dieta

Aktualnie reverse z diety lowcarb do ostrej masy

Przeciwwskazania medyczne (wady postawy, choroby, kontuzje)

Krzywe barki, jednak nie wpływają na ćwiczenie

Zażywane suplementy

Nie zażywam, nie zamierzam

Ostatnio przerabiany plan

FBW, 15 powtórzeń

Wyniki w podstawowych ćwiczeniach [kg] (przysiad, klasyczny martwy ciąg, wyciskanie na ławce leżąc)

Poniżej
Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 153 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3403
[Trening]
Dziś średniej jakości trening, zwiększyłem obciążenie na barkach, tricepsie, z klaty natomiast zadowolony nie jestem.
Biegałem wcześniej również na wfie na km, z czasu również nie jestem zadowolony, 3:15, jednak w formie nie jestem, biegałem ostatnio 2 miesiące temu, więc najgorzej nie jest.

Prawdziwym kluczem do sukcesu nie jest opieranie się na schematach, prawdziwym kluczem jest stworzenie idealnego schematu dla siebie.
http://www.sfd.pl/[BLOG[XxSPIDxX__od_zera_do_pakera_:D-t1085771.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 3 Napisanych postów 50 Wiek 27 lat Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 343
I tak dobrze na klatce po tej redukcji, duży progres ciężaru :D, i props za te szwedzkie ;)
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 153 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3403
[Info]
Dzięki, faktycznie, progres spoko, jednak mnie to nadal nie satysfakcjonuje, chce dobić wreszcie do tego ciężaru minimum 70kg na klatę :P a triceps jak ostatnio, zaczyna rosnąć, więc niedługo będą lepsze wyniki :P

[Trening]
Wykonałem wyjątkowo dziś trening, z racji, że w piątek treningu wykonać nie będę mógł. Przełożyłem więc trening ten na czwartek, a środowy na dziś. Z treningu nie jestem zadowolony, trwał 3h. Wiem po nim, że muszę nogi dać jako pierwszą partię na treningu, z racji większych sił szybciej wykonam serie i skrócę trening. Na plecy jeszcze nie robiłem podciągania, czekam na gumę do podciągania, która posłuży mi, by nauczyć się techniki. Nie zrobiłem dziś brzucha, z racji przedłużenia się treningu, zrobię go jutro prawdopodobnie. Zmienię też kolejność ćwiczeń, na pierwsze ćwiczenie na nogach wskakują wykroki, drugie dopiero będą przysiady z podwójnym dnem.
Z czego mogę być zadowolony? Biceps w końcu ruszył, nie stoję z ciężarem, za tydzień ponownie progres, za miesiąc może dobije do 40kg, dobrze by było.






Zmieniony przez - XxSPIDxX w dniu 2015-09-15 20:23:12

Prawdziwym kluczem do sukcesu nie jest opieranie się na schematach, prawdziwym kluczem jest stworzenie idealnego schematu dla siebie.
http://www.sfd.pl/[BLOG[XxSPIDxX__od_zera_do_pakera_:D-t1085771.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 153 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3403
[Trening]
Dzisiaj klatka bardzo dobrze weszła, z barkami trochę zszedłem z ciężaru, aby technikę podszkolić. Triceps dzisiaj źle wszedł, mam wrażenie, że technika też nie była zbyt dobra.

[Sylwetka]
Sylwetka się "wypełnia", niepokoi mnie wzrost ponad 2,5kg, od ostatniego ważenia, jutro jeszcze rano się zważę i zobaczymy, czy dalej jest waga 67kg. Waga skoczyła mi tyle przez 3 dni, więc niezbyt ciekawie, ale może to tylko woda?

[Dieta]
Póki co, dzień treningowy: 2600kcal, dzień nietreningowy 2300kcal. Jeśli waga faktycznie mi aż tyle skoczyła, to przez tydzień, być może dwa tygodnie, pułapu kcal nie zwiększam. Do tych kalorii wpadają oczywiście nieplanowane kalorie, a to jakieś słodycze, a to ciasto, więc może to też efekt tego.

Prawdziwym kluczem do sukcesu nie jest opieranie się na schematach, prawdziwym kluczem jest stworzenie idealnego schematu dla siebie.
http://www.sfd.pl/[BLOG[XxSPIDxX__od_zera_do_pakera_:D-t1085771.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 153 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3403
[Trening]
Trenowałem dzisiaj, wczoraj się nie wyrobiłem. Niestety trening nie zaliczę do udanych, był bardzo "na odwal", dlatego też jestem zmuszony do zmiany na tradycyjny split. Dlaczego? W weekend trudno jest się zmusić do siłowni, nie jest to przyjemność, zaś przykry obowiązek. Ćwiczę dla przyjemności, więc nie widzę sensu, by ćwiczyć na weekendzie z przymusu.
Mam problem póki co z dwugłowymi ud, nie wiem jakie dać ćwiczenie na to, martwego nie chce, ze względu na prostowniki, dziś czułem niewygodny ból, wskazujący na złą regeneracje tych mięśni. Pokombinuje jutro na siłowni, co mogę zmienić, by było dobrze.
Ilość serii na
nogi: 12 + 4 łydki
plecy: 16 + 3 szrugsy
klatka: 12
biceps: 8
triceps: 11
barki: 12
[Dieta]
Postaram się w tym tygodniu mniej podjadać ponadprogramowych smakołyków, dlatego też w dni treningowe, środa i poniedziałek (w te dni mam też wf) postanowiłem zwiększyć kcal do 2700+, w piątek jest na poziomie 2600+, zaś w dni nietreningowe niezmienione 2300.
[Sylwetka]
Tak jak wcześniej pisałem, waga sporo podskoczyła, jednak w wyglądzie nie zauważam przybrania tkanki tłuszczowej, może nieznacznie. Kaloryfer przy napince wciąż widać, mięśnie zdają się być pełniejsze.







Prawdziwym kluczem do sukcesu nie jest opieranie się na schematach, prawdziwym kluczem jest stworzenie idealnego schematu dla siebie.
http://www.sfd.pl/[BLOG[XxSPIDxX__od_zera_do_pakera_:D-t1085771.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 153 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3403
[Trening]
Wow, kur** wow. Dzisiejszy trening, pod względem powtórzeń, to dnoooo! Nie zawsze jest kolorowo, dzisiaj nie było na pewno. Siły brakowało, może regeneracja nie ta, po przerzuceniu ze splitu dwudniowego? Może, w każdym razie nie będę szukać wymówek, ten trening to nie jest to, czym mógłbym się pochwalić. Za tydzień więc stopuje z ciężarem prawie we wszystkich ćwiczeniach, z wyjątkiem pompek szwedzkich. W rozpiętkach zejdę z ciężaru, chcę lepiej poczuć, że robię rozpiętki, a nie wyciskanie.
Czekamy więc na środę, oby była miazga!
W piątek do nóg mimo wszystko chyba dołączę MCNPN, zobaczymy jak ma się sprawa regeneracji prostowników, jednak spodobały mi się dzisiejsze zakwasy na dwugłowych. Czekam z niecierpliwością na sobotę rano, jak wstanę z porządnymi zakwasami na całych nogach, aż miło będzie stękać :D

Prawdziwym kluczem do sukcesu nie jest opieranie się na schematach, prawdziwym kluczem jest stworzenie idealnego schematu dla siebie.
http://www.sfd.pl/[BLOG[XxSPIDxX__od_zera_do_pakera_:D-t1085771.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 153 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3403
[Info]
Postanowiłem wprowadzić małą zmianę w zakresie powtórzeń, zamiast wykonywać konkretną ilość powtórzeń, będę wykonywać zakres powtórzeń. Ogólnikowo dla poszczególnych partii będzie to wyglądać tak:
Klatka: 1 seria 10-12, 2 seria 8-10, 3 seria 6-8
Plecy: 1, 2, 3 seria 12-10, 4 seria 8-10
Nogi: 1 seria 14-12, 2 seria 12-10, 3 seria 10-8, 4 seria 6-8
Triceps: 1,2,3 seria 12-10
Biceps: 1,2,3 seria 12-10
Barki: 1 seria 12-10, 2 seria 10-8, 3 seria 6-8

[Posiłki]
Moja dieta już coraz wygląda lepiej, dzisiaj do szkoły zabieram urozmaiconą sałatkę oraz zdrowe tosty ;)

[Sylwetka]
Z dnia na dzień się wypełnia. Dziś na wadze było 66,6kg.

Wieczorem powinien być wpis z dzisiejszego treningu pleców, bicka ;)




Prawdziwym kluczem do sukcesu nie jest opieranie się na schematach, prawdziwym kluczem jest stworzenie idealnego schematu dla siebie.
http://www.sfd.pl/[BLOG[XxSPIDxX__od_zera_do_pakera_:D-t1085771.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 153 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3403
[Trening]
Dziś plecy poszły bardzo dobrze, jestem z nich zadowolony, natomiast biceps... tutaj się zawiodłem, myślałem, że z nim ruszyłem, a wywinął taki numer.
Martwi mnie długość treningu. blisko 3h, możliwe, że biceps przeniosę na inny dzień, z racji tak dużej ilości serii na plecy. Najlepiej pasowałoby mi go robić w piątek, jednak nie wiem, trening piątkowy nie będzie wtedy zbyt długi.
Mam ogólnie mało czasu w środę i poniedziałek.
Ktoś z obserwujących doradziłby? ;)

Prawdziwym kluczem do sukcesu nie jest opieranie się na schematach, prawdziwym kluczem jest stworzenie idealnego schematu dla siebie.
http://www.sfd.pl/[BLOG[XxSPIDxX__od_zera_do_pakera_:D-t1085771.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 153 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3403
[Klatka]
Trochę na niektórych seriach zszedłem z ciężaru, co mnie nie cieszy, zapomniałem jakim ciężarem robiłem. Za tydzień powrócę do normalnego ciężaru. Dodam, iż nie wiem dlaczego, ale klatka, mimo genialnego rozgrzania nie poszła, z powtórzeniami dalej bardzo nisko, ale z ciężaru schodzić nie chcę, progresować przez najbliższe tygodnie będę powtórzeniami.
Klatkę zrekompensował biceps, który przeniosłem z środy. Bardzo mnie cieszą wyniki siłowe, brakuje tylko do dobrej pompy podciągania, ale to przyjdzie z czasem :P

[Sylwetka]
Waga waha się na granicy 67kg, zwiększyłem więc kalorie o 100.
W ten weekend mija rok od rozpoczęcia mojej przygody z siłownią, taka ciekawostka :D
W sobotę myślę, z racji iż minął ponad miesiąc od wejścia na reverse, dodam zdjęcia sylwetki, pomiary oraz parę dni aktualnej diety.

Prawdziwym kluczem do sukcesu nie jest opieranie się na schematach, prawdziwym kluczem jest stworzenie idealnego schematu dla siebie.
http://www.sfd.pl/[BLOG[XxSPIDxX__od_zera_do_pakera_:D-t1085771.html 

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 19 Napisanych postów 153 Wiek 25 lat Na forum 10 lat Przeczytanych tematów 3403
[Trening]

Nie dodałem środy, nie miałem wcale czasu by uzupełnić tabelkę na kompie, trening w pełni wykonałem. Postęp na tricu, na plecach spadek będzie za tydzień, planowany, głównie dlatego, iż sztanga wyślizguje mi się przez słaby chwyt z dłoni, więc nie mogę poprawnie wykonać np. wiosłowania, czy martwego. Powróciłem do negatywnych powtórzeń w podciąganiu, ból w barkach przeszedł.

Dzisiejszy trening był z pompą, trochę mniejsze ciężary i mniejsza ilość powtórzeń, z racji takiej, iż byłem na zawodach na 1,5km, więc trochę zmęczony wróciłem. Dodam, iż teraz robię najgłębsze z możliwych przysiadów, więc adekwatnie ciężar musiałem zmniejszyć. Na wykrokach w trzeciej serii nogi odmówiły posłuszeństwa, poleciałem ze sztangą do przodu, na szczęście w miarę blisko była ściana, więc zatrzymała tułów, czwartej serii więc nie robiłem. Dziwne progresowanie mi wyszło na żołnierskich, tzn. źle wrzuciłem ciężar i tak o wyszło :P
Na wzmocnienie chwytu dzisiaj robiłem wiszenie na drążku, oraz trzymanie ciężaru, w tym wypadku 5kg, zamierzam to stale zaimplementować do treningów, w środę i piątek.
Planuje zejść z powtórzeń do siłowych 8, na nogach, do tego 3 serie wykroków zamiast 4. Pokombinuje też z łydkami, większy zakres ruchu i mniejszy ciężar.

Na plecy będę robić o jedno ćwiczenie mniej, czyli wiosłowanie, martwy, podciąganie + szrugsy.

[Dieta]
Nowości zbytnio nie ma, nie mam ostatnio czasu by urozmaicać, dodałem jedynie musli do jogurtu.
Za tydzień podbijam o 100kcal kalorie.

Jutro pojawią się zdjęcia sylwetki, wymiary.

Prawdziwym kluczem do sukcesu nie jest opieranie się na schematach, prawdziwym kluczem jest stworzenie idealnego schematu dla siebie.
http://www.sfd.pl/[BLOG[XxSPIDxX__od_zera_do_pakera_:D-t1085771.html 

Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

FBW AB do oceny rampa i rep goal

Następny temat

ułożenie planu treningowego

WHEY premium