Zaczęłam ćwiczyć 9 miesięcy temu. Bez profesjonalnych porad, diet, siłowni itd. Tylko ja, YouTube i od czasu do czasu forum internetowe. Przez 9 miesięcy nabyłam matę, sztangę, obciążniki do sztangi 2x 5kg, hantelki i obciążniczki na kostki/nadgarstki (2x2kg). Pozbyłam się tłuszczu i wiszących pośladków, jednak nadal jestem niezadowolona. Kościste ramiona, chude nogi, mała pupa, delikatnie zarysowany brzuch (jak na 9 miesięcy ćwiczeń wydaje mi się, że mało osiągnęłam w tym kierunku). Chciałabym przybrać trochę na masie, zacząć budowac mięśnie. Nie chce jeść byle czego, nie chce się 'zalać', nie chcę wyglądać 'grubo' tylko być 'dobrze zbudowaną'. Czy ktoś mi pomoże? Mam 170, 22lata, 52kg (po namoczeniu). Ćwiczę 4-5 razy w tygodniu.
Nie piszcie mi, ze musze mieć dodatni bilans kaloryczny bo to wiem, ale nie umiem tego liczyć, bo jak wcześniej wspominałam: nigdy nie miałam kontaktu z profesjonalnymi poradami.
Dziękuję za każdą chęć pomocy.