Czy warto ćwiczyć boks, kick-boxing lub inną w miarę prostą i niezbyt złożoną (bez urazy) sztukę walki? A w sumie nie sztukę walki co same zachowanie w bójce, bo w sztuki walki wchodzi jeszcze mentalność, duchowość itp.
Wiele jest odpowiedzi; "można wyrobić sobie złe nawyki", "to nie możliwe", "nikt nie pokaże Ci błędów" właśnie tu rodzą się kolejne pytania; jakie konkretnie złe nawyki? dlaczego niemożliwe?
Mamy ogromne chęci i cierpliwość, więc.
+ jest sporo filmików od profesjonalistów którzy pokazują dosłownie każdy szczegół, a gdyby ich tylko przestrzegać, pilnować się nawzajem czy wtedy to nie staje się możliwe?.