W załączonym zdjęciu zawarłem spożywane przeze mnie produkty w ciągu dnia, niektórych rzeczy nie liczyłem (często wpadają różne warzywa, po treningu dodatkowo banan, często rodzynki); od miesiąca odżywiam się w ten sposób, waga stoi w miejscu (takie było założenie). O mnie: 22 lata, 175 cm, 85 kg, staż 10 miesięcy, trening FBW 4x w tyg.
Wybrałem te produkty w dużej mierze pod kątem finansowym. Proszę o ocenę proporcji makroskładników - czy nie spożywam czegoś za dużo?
Często spotykam się z podawaniem przez różne osoby ze świata kulturystyki procentowych udziałów makro - rozumiem, że podawane jest to w przeliczeniu na kalorie (nie na wagę)?
Pozdrawiam