Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
19
Jeżeli temat znajduje się w złym dziale to proszę o jego przeniesienie do działu właściwego. Dziękuję
Witam. Zaraz najprawdopodobniej zleci się masa hejterów, ale od tego jest forum - aby porozmawiać. Mam 18 lat, 175cm wzrostu i UWAGA 55kg wagi -,- (To dlatego, że w przeszłości zdarzyło mi się sporo schudnąć - coś w okolicach 25kg). Każdy mi mówi, że jestem chudzielcem, co jest oczywiście prawdą, trochę dystansu do siebie... Sama skóra i kości ze mnie. Do tego pomimo mojej wagi mam spore ilości tkanki tłuszczowej w swoim organizmie (brzuch, uda, tyłek, łydki..). Moje pytanie brzmi co mam zrobić aby wyjść na prostą? (tzn. pozbyć się tego tłuszczu i nie wyglądać jak chudzielec). Siłownia? (Nie sądzę aby z moją wagą coś ona dała).
Proszę o pomoc, udzielenie normalnej odpowiedzi.
Zmieniony przez - NewBiEeE w dniu 2015-08-30 12:03:01
Szacuny
48
Napisanych postów
447
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
10205
Przy tej wadze i z tym wzrostem nie możliwe jest, że masz ,,spore ilości tkanki tłuszczowej". Na początek oblicz swoje zapotrzebowanie kaloryczne i dodaj do tego 300 kcal, wtedy coś się ruszy na pewno, a w połączeniu z siłownią zaczniesz powoli nabierać masy. https://www.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html - i przeczytaj sobie to.
Szacuny
0
Napisanych postów
4
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
19
W takim razie jak wyjaśnić zwisający brzuch itd.? Być może są to oczywiste pytania, ale jestem zielony w tych kwestiach więc musisz/musicie mi wybaczyć.
Szacuny
4064
Napisanych postów
45434
Wiek
3 lata
Na forum
15 lat
Przeczytanych tematów
347430
A co, chciałbyś wyglądac jak Arnold, nic nie trenując ? Dobra dieta i ćwiczenia to wszystko, czego potrzebujesz.
„I would like to be the first man in the gym business to throw out my scale. If you don't like what you see in the mirror, what difference does it make what the scale says?„
Szacuny
1717
Napisanych postów
27216
Wiek
29 lat
Na forum
11 lat
Przeczytanych tematów
516400
Wyglądać jak Arnold ( to metafora ) nawiązująca do imponującej muskulatury ( gdzie w te miejsce wstawiasz swoją wymarzoną sylwetkę ) to wszystko. Jak wyżej zostało powiedziane, zacznij adekwatnie się odżywiać i ćwiczyć, nie ma tutaj filozofii.