Ostatnimi czasy trochę przytyłem- około 10 kg. Cały ten nadmiar poszedł oczywiście w oponkę na brzuchu, dlatego chciałbym się jej pozbyć. Do tego chciałbym poprawić swoją sylwetkę ogólnie, aby wszystko nie było takie sflaczałe i aby pozbyć się "kobiecego" biustu.
Sporo czytałem w Internecie na temat różnych programów, jednak nie znalazłem niczego konkretnego do moich potrzeb. Dlatego postanowiłem opracować coś własnego. Tak jak pisałem wcześniej, chcę nabrać smukłej sylwetki, lekko zarysowane mięśnie- figura greckiego boga nie jest mi potrzebna;)
Proszę Was o ocenę tego planu, co ewentualnie można poprawić.
PLAN:
Jako iż nie zależy mi specjalnie na robieniu masy, z tego co zrozumiałem dobry będzie trening obwodowy, aeroby + siła. Moją koncepcję oparłem na treningu Spartakusa ( trening na stacjach, każda po 60 sek, 3 rundy, 3 razy w tygodniu + np. bieganie w wolne dni). Jednakże większość mocno krytykuje ćwiczenia, które zostały do niego dobrane to postanowiłem je zmienić na tradycyjne. WAŻNE- będzie to trening domowy, z racji iż nie mam czasu na siłownię. W domu dysponuję tylko hantlami 2x 10 kg (na moje patykowate łapy wystarczajacy ciężar;))
1) Przysiady z hantlą przed klatką piersiową,
2) Spięcia brzucha
3) Wiosłowanie z hantlą (tak to się chyba nazywa, to ćwiczenie na plecy)
4) Uginanie ramion ze sztangielkami stojąc
5) Wyciskanie sztangielek na ławce poziomej leżąc
6) Wspinaczka w miejscu
7) Burpees
8) Pompki klasyczne z podciąganiem hantli
9) Swing ciężarkiem
10) Wyciskanie hantli stojąc
Proszę o sugestie. Dieta niestety nie będzie do końca taka, jak powinna być, jednak sylwetki atlety nie oczekuję. Tak jak pisałem, ważne jest aby powoli zrzucać nadmiar tłuszczu;)
Zmieniony przez - toxic992 w dniu 2015-09-01 10:46:07