Szacuny
0
Napisanych postów
1
Wiek
28 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
11
Sprawa wygląda tak, mam zbudowane nogi (rower+bieganie), ale jeżeli chodzi o resztę sylwetki, jest to tragedia (no może, z wyłączeniem brzucha, tu nie ma aż takiej tragedii). Dochodzi tutaj kwestia, trochę zbyt dużej ilości tkanki tłuszczowej na brzuchu. Próbowałem stosować metody znalezione w internecie, ale efekty są dość mizerne. W dużym skrócie, jak bezpiecznie zacząć robić masę i mięśnie, jednocześnie mając szanse na spalenie reszty tłuszczu.
Dotychczas starałem się, ćwiczyć z hantlami (4kg), brzuszki, przeszedłem a6w i biegam. Wykupiłem tez karnet na siłownię 2x1h w tygodniu.
Z góry dziękuję za rady czy jakieś wskazówki, co do diety czy ćwiczeń :)
edit1: nie zależy mi na sylwetce kulturysty, chciałbym mieć zwyczajna sylwetkę, zamiast wykałaczek zamiast rąk
Zmieniony przez - Adder w dniu 2015-09-01 17:52:45
Szacuny
48
Napisanych postów
447
Wiek
26 lat
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
10205
https://www.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html - poczytaj. Tylko nie popełniaj błędów osób, które mówiły, że ,,mają zbudowane nogi" i nie robiły na nie ćwiczeń. Nogi to jedna z najważniejszych partii w naszym organizmie, pamiętaj o tym ! Jak nie chcesz mieć ,,wykałaczek" zamiast rąk, to przede wszystkim dieta Ci w tym pomoże, a trening będzie tylko bodźcem do rozrostu mięśni.