SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Prawdziwy Zabijaka ;-))

temat działu:

Sztuki Walki

słowa kluczowe: ,

Ilość wyświetleń tematu: 3657

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Znawca
Szacuny 28 Napisanych postów 915 Wiek 31 lat Na forum 14 lat Przeczytanych tematów 24366
Macie tam drabinki? Swego czasu zawsze po treningu męczyliśmy z chłopakami pompki na rękach ,nogi zakładasz na drabinki i robisz pompki stojąc na rękach.. Siła ciosu urosła szybko.
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 75 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 537
pompki takie zaje... rozbudowywuja bary. Ale czytałem tutaj temat ttaki że to trzeba wymyślać własne ćwiczenia na siłe ciosu Sztuczki Foremana chyba ;))
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 11 Napisanych postów 55 Wiek 29 lat Na forum 9 lat Przeczytanych tematów 955
pompki faktycznie rozbudowują barki ale nie tak jak ćwiczenia z ciężarami a jak wiadome jeśli chcesz mieć silny cios musisz mieć dobrze rozbudowane barki pyzatym każdy musi sam sobie dobrać zestaw ćwiczeń takie jakie najbardziej mu pasują i przynoszą efekty mi np fajnie ćwiczy sie z kettlami, sztangą a pozatym dużo ćwiczenia na worku/tarczach i efekty murowane
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Ekspert
Szacuny 1013 Napisanych postów 5401 Na forum 12 lat Przeczytanych tematów 136812
Heh, ale wiesz że te wszystkie super-metody treningowe zawodowców właśnie dlatego były super bo po prostu były dostosowane do konkretnego osobnika i nie muszą być korzystne dla Ciebie? Trening powinien być dostosowany do Twoich słabych stron i je wzmacniać, a coś, co pomogło Bennowi, nie musi pomóc Tobie. Brak Ci siły? A ćwiczysz siłowo, robisz jakiekolwiek treningi pod boks? pracujesz ze sztangą?

,,Ludzie chwytają za miecz, by ukoić rany na duszy, których doznali w przeszłości. I by umrzeć z uśmiechem na ustach".

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 75 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 537
Ze sztanga to robie tylko przysiady i martwy ciąg. A typowow bokserskie tarcze sparringi itp mam w pon sr pt. Siły mi nie brak ale zawsze można to zwiększyc haha ;D
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 72 Napisanych postów 4264 Na forum 15 lat Przeczytanych tematów 21651
Adam odpowiadam na wiadomość.

Tak jak ci koledzy wyżej napisali.Boks amatorski ,to zupełnie co innego co Boks zawodowy.

Boks amatorski nastawiony jest na typową szermierkę na pięści(kaski) ciężko tam nokautować.Boks zawodowy,to już GRZMOTY.Zwiększanie masy i siły ciosu inna wytrzymałość siłowa,rozkładanie sił..

Taki jeden amator,który jako PRO się spasł czyli Odlanier Solis mówił,że był w szoku jakie to inne są sporty,można powiedzieć,że amatorka dla niego to przede wszystkim szybkość,zwinność i technika była,a PRO siła,dynamika i technika(proporcje się zmieniają).

Dlatego trening typowo pod siłę ciosu na amatorce może więcej zepsuć niż poprawić.Ale,żeby nie być gołosłownym i nie pisać wszystkiego o niczym napiszę ci jak,to było ze mną...

Na boks uczęszczam/uczęszczałem kiedyś 3-4 razy w tygodniu,a czasami jak nie było czasu,to tylko weekendy.

Zawsze byłem sceptykiem odnośnie siłowni(martwe ciagi) itd. po pierwsze dlatego,że "stara" gwardia trenerów byłą nauczona,że trening siłowy spowalnia(i oni też nam tak mówili),a po drugie nie rozumiałem jakim cudem można przełożyć,to na ring bokserski bez dobrej techniki.(więc wiedzy).Próbowalem martwe ciągi itd.,ale niewiele to zmieniło w mojej ocenie.

Noi wpadłem na szalony pomysł,z racji tego,ze dużo piszę o Foremanie ułożyłem sobie aż 1,5 h (90 min.) trening z samą tylko piłką lekarską.I to regularny(conajmniej 3 razy w ygodniu minimum 6 miesięcy-tak dla jaj,żeby zobaczyć co się stanie.Po kilku miesiącach z tymi "magicznymi starymi metodami".

Po pewnym czasie zacząłem coraz lepiej dokładać ćwiczenia,więcej partii itd powyciagałem esencę...Jakież było moje zdziwienie,że to BYŁO TO.To był ten święty Graal.Siła ciosu,skręt,równowaga wszystko podskoczyło jak nie wiem...Sparringpartnerzy i trener też zwrócili na to uwagę..>SAMĄ PIŁKĄ LEKARSKĄ.Ale ttening musi być płynny(non stop siezmieniać)

Niestety oprócz plusów doprowadziło,to do tego,że moje ciosy nie miały już takiego luzu,nastawienie na takie atuty spowodowalo pewną taką mechaniczność w ciosach...Ślamazarność.

Dlatego po pewnym czasie kiedy nie było juz postępu w treningu z piłka lekarską postanowiłem przemodyfikować trening i dodać ćwiczenia z równowagą...

Np. Skręty z piłką lekarską stojąc na jednej nodze itd.

Np. Jedna noga na piłce druga w ręce w moim przypadku lewa(przednia) kopiesz piłkę nogą wykonujesz doskok ze skrętem i znowu stawiasz nogę na piłce lewą(MEGA TRUDNE).

I znakomicnie poprawiłem równowagę,pracę nóg...

Zacząłem tak dokładać i dokładać,zmieniać.Oczywiście dodałem wiecej skakanki itd...

Parametry poszły w górę...Połączyłem ćwiczenia z piłką lekarską i refleksem itd...

Pierwsza wskazówka jest taka,że TRENING nie powinien był STAŁY,ale PŁYNNY powinien się zmieniać non stop ewoluować.Nie ma tu miejsca na sentymenty.

Kiedy już doszedłem do szczytu w końcu zaczęło brakować mi...SIŁY FIZYCZNEJ
Ale w przeciwieńśtwie do innych zmiast martwych ciągów dołożyłem przygotowanie zapaśnicze i ściągnąłem trening z przesuwaniem platform( coś jak pchanie samochodów Foremana)

Itd. Itd. ciągły rozwoj...

Tak jak już wiele razy pisałem RĄBANIE DRZEWA ,to dobre ćwiczenie jak PIŁKA LEKARSKA,ale jeśli ktoś powotpięwa,ze tylko tym ćwiczeniem zrobi siłę ciosu to ma racje...

To dopiero początek,trzeba połączyć to ćwiczenie z równowagą,pracą nóg itd.
Ja tylko pokazuje żeby SPRÓBOWAĆ tych ćwiczeń,bo nikt nawet tego nie chce.

Po czasie powinniście wydedukować co zmienić...

Jeśli chcesz zwiększyć siłę ciosu,to przede wszystkim szlifuj skręt.po czasie staniesz się mechaniczny więc dodaj skręt z równowagą,z precyją itd...Benn był też mega precyzyjny więc wykonuj ćwiczenia z piłeczka tenisową...Modyfikuj je,utrudniaj...

https://www.sfd.pl/Ćwiczenia_w_Boksie!!!-t450150.html


W ćwiczeniach z piłką lekarską i obciążeniem jestem już o wiele bardziej daleko niż tu opisałem(jakieś 100 razy),i chociażbym nie wiem jak chciał nie da się napisać rozpiski czegoś tak zmiennego,dlatego polecam samemu testować.Nie mowię,że jestem jakimś mega kozakiem,ale jestem o wiele lepszy niż bym był wykonując OGÓLNOROZWOJOWE rozpiski ćwiczeń,które nie wiem na co działają,jak wpływają itd. Budując trening samemu od początku + uczeszczanie na sekcje,wiem jak przekłądać ćwiczenia na to by działało to na ringu i to jest ten MEGA PLUS.

Nie skupiaj się na klasyczniej SIŁOWNI(same sztangi) ale na TRENINGU SIŁOWYM (wszystko nawet z 2 kg hantelkami,wytrzymałosć,pilak lekarska)) oraz na TRENINGU Z OBCIĄŻENIEM (to samo co sztangi,ale wszystko moze być obciążeniem nawet samochody i kule).

TRENING SIŁOWY(wszystko) GIT
TRENING SIŁOWY Z OBCIĄŻENIEM(samochody,kule też sztangi) GIT

SIŁOWNIA(same sztangi,hantle) TRENING ZBĘDNY!!! trening wyżej to to samo ,ale wychodzi poza samo żelastwo...


TWOJA NIEOGRANICZONA WYOBRAŹNIA + DOŚWIADCZENIE WE WSZYSTKIM TYM W CZYM ZAWIERA SIĘ BOKS(mozesz zapożyczać z innych sportów,ale musisz kierować się zasadą rzeczywistości-czy przyda ci się to na ringu,a sprawdzasz,to doświadczajac sytuacji na ringu) = MIAZGA.

Jeśli wychodzi ci pseudotrening,to wracasz do początku i budujesz wszystko od nowa,ale nie powinien,bo PSEUDOTRENING ,to wpierd.ol na sparringach a zbieranie ciosów,to impuls do zmian...Jeśli nie umiesz popytaj się trenera,oglądaj treningi ,filmiki itd.


WYOBRAŻNIA + DOŚWIADCZENIE = MIAZGA ;)


Zmieniony przez - Cezi1987 w dniu 2015-09-09 15:50:17
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 1 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 20
ok, ale po za tężyzną fizyczną jest jeszcze motoryka, którą wszyscy mieli perfekcyjną.. łącznie z Tysonem.

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 8 Napisanych postów 75 Na forum 8 lat Przeczytanych tematów 537
Tyson to przy nim leszcz ;p
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

duszenie

Następny temat

K1 połączone z siłownią

WHEY premium