początek po długiej przerwie

Hej Wam.

Od września 2015 r. (bieżący miesiąc) postanowiłem wziąć się za siebie.
Mój stan fizyczny bardzo się pogorszył poprzez kompletny brak aktywności fizycznej od 3/4 lat.
Wcześniej prowadziłem aktywny tryb życia (sporty zespołowe), więc sam wysiłek fizyczny nie jest mi obcy.

Mam 23 lata, 176 cm i dużą nadwagę (88 kg).
Celem jaki sobie stawiam jest fajna, wysportowana, umięśniona sylwetka (może się uda, motywacja jest silna).

Na ten moment od 1 września aby przepomnieć sobie jak to jest jak się trenuje uczęszczam na bieżnie i orbitrek 1h/1.5h.
Jaki polecilibyście zestaw treningowy na początek (nie chce się oszczędzać jak lamus), przy częstotliwości 3/4 razy w tygodniu na siłowni.
Co do diety? Narazie przestałem jeść syfiaste jedzenie, wprowadzilem dużo warzyw, białka. Po treningu troche węgli jak i w reszcie dnia (głównie wafle ryżowe). +/- 2000 kcal/dzień (5 posiłków dziennie). Z napojów woda mineralna.

Jak na początku trenować żeby waga szła w dół? Czy jakiś spalacz tłuszczu się przyda na początek?

Z góry dziękuję za odpowiedź
pozdrawiam, Krzysiek.

Wracając do aktywności fizycznej, zwłaszcza po dłuższej przerwie, powinniśmy zrobić to w przemyślany sposób. Niestety mamy tendencję do tego, aby wprowadzać gwałtowne zmiany od danego dnia co później kończy się gwałtownym zakończeniem przygody z kształtowaniem sylwetki.

Zamiast diametralnych zmian powinniśmy wracać stopniowo do aktywności fizycznej i prawidłowego odżywiania. Dlatego najpierw eliminujemy z diety słodkie napoje, potrawy typu fast food, a staramy się większą uwagę poświęcać na jakość tego co zjadamy. Staramy się wprowadzić więcej nieprzetworzonego jedzenia, owoców i warzyw, a z czasem ułożyć konkretne menu z podziałek na makroskładniki i zgodne z naszym celem treningowym.

Jeśli chodzi o treningi siłowy po przerwie to warto zacząć też spokojnie i wskoczyć na plan treningowy obejmujący całe ciało na każdej sesji treningowej. Fbw pozwoli nam "przypomnieć" sobie technikę wykonywania ćwiczeń i poprawimy naszą sprawność. Lepiej zacząć nieco lżej z obciążeniem niż przez kilka kolejnych dni nie móc się ruszać.




Zmieniony przez - rion10 w dniu 2023-05-18 14:32:39

Trening z głową nie jest trenowaniem cytowanym przez Ciebie ,,jak lamus'' ze stażem takim jakim posiadasz trening na przestrzeni 3 razy w tygodniu będzie najbardziej adekwatnym konceptem w tej sytuacji. Odnośnie redukcji. Jeżeli zastosujesz odpowiedni jadłospis z prawidłowym dla Ciebie rozkładem makroskładników, z czasem Twoja sylwetka będzie się zmieniać, w początkowej fazie redukowania samo obcięcie kalorii zainicjuje utratą tkanki tłuszczowej. Udaj się do działu Odżywianie.

https://www.sfd.pl/[ART]_Pierwszy_rok_treningów_-t906985.html 

Wybacz, zle to ubralem w slowa. Chodzilo mi bardziej o podkreslenie, ze nie boje sie ciezkiego wysilku (nie chcialem oczywiscie nikogo urazic). Co do lektury to dzis sie zaglebie. Jakby mozna jeszcze prosic o objasnienie jak z tym spalaczem, warto, niewarto? Bo slyszalem rozne opinie.

Przepraszam za bledy (wiadomosc pisana z telefonu).

Pozdrawiam, Krzysiek.

Nie ma problemu.

Personalnie uważam, iż nie warto. Uwierz, dobrze zastosowana i skompilowana dieta jest sama w sobie efektem w przebraniu. Do tego systemy energetyczne w późniejszej fazie redukcji i będzie tak jak chcesz.

Dzieki za odpowiedz. W takim razie nie ma co, tylko brac sie do roboty ;)

Witam,


zachęcam do skorzystania z indywidualnych porad, diety opracowanej precyzyjnie dla Ciebie przez naszych dietetyków oraz treningu przygotowanego przez naszych trenerów personalnych.

Nasi specjaliści przygotują wszystko za Ciebie i specjalnie dla Ciebie


http://potreningu.pl/plany/strefa-mezczyzny 


Pozdrawiam.\
.