Co do samoobrony to najlepsza obrona jest unikanie walki na ulicy tak długo jak się da, chyba że już się nie ma wyjścia, jeśli masz dobrą pracę, i coś trenujesz to możesz po bójce na ulicy stracić pracę i dostać w zawiasach wyrok,.bo najczęściej ci co krzyczą po pijaku i zaczepiają są pierwsi co dzwonią na policję. Plus taki podpity koleś jak mu włoisz nic nie traci, właśnie dlatego.z frustracji atakuje Ciebie na ulicy, ty jak zrobisz mu krzywdę możesz stracić wiele. Pewnie że masz prawo do samoobrony, tzw obrony koniecznej a łatwo ją przekroczyć. Dlatego najlepiej unikać takich sytuacji i uniknięcie walki traktować jako wygraną, "sztuka walki, bez walki".
Również w kontekście samoobrony pewne osoby uczą walki na noże pałki, ucząc ludzi nierealnej choreografii przez co tak naprawdę narażają ich życie, bo nikt nie atakuje ręką atakiem nr 1, 2 czy 5 tak.samo nożem czy pałką nikt nie zaatakuje okreslonym odgórnie atakiem i nie będzie czekać z wystawioną ręką przed sobą z nożem, tylko będzie dźgał i atakował gdzie popadnie mając "gdzieś"czy coś ćwiczysz czy nie.
Zmieniony przez - twj********** w dniu 2015-09-13 13:19:24