Szacuny
12
Napisanych postów
189
Wiek
27 lat
Na forum
9 lat
Przeczytanych tematów
2798
Za tydzień kończą mi się piękne czasy chodzenia na siłownie kiedy mi się zachce i powrotów do domu gdzie czeka na mnie gotowy ryż, kurczak i warzywka. Stety niestety wybrałem się na studia, będę mieszkał a akademiku gdzie chyba jest 1 kuchnia na ileś tam osób, nie będę miał już mamusi w domu, która szybko wrzuci ryż i kurczaka do garnka, kiedy napisze jej sms, bo będę wracał z siłowni z okienkiem anabolicznym. Piszę do Was, abyście mi doradzili może z własnego doświadczenia, jak zrobić, aby to wszystko odbiło się na mojej sylwetce jak najmniej. Np... ile ugotowany ryż i pierś wytrzyma w lodówce? Czy mógłym w domu przed wyjazdem na studia do większego miasta ugotować 10000kg ryżu i kurczaka, zapakować w pojemniczki myk do lodóweczki i będę miał gotowne obiady do odgrzania przez np 3-4 dni? Macie jakieś pomysły na np. śniadania, które mozna zrobić wieczorem, a będą dobre rano, pełnowartościowe w białko?
Szacuny
17707
Napisanych postów
132168
Wiek
39 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
1460711
3-4 dni wytrzymają tylko że czwartego smaczne to już nie będzie, nieraz zrobię kuraka w niedzielę to w czwartek zjadam i jakoś żyję na kibelek nie goni. Co do ryżu, wyparuje wodą i smaczny już nie będzie czwartego dnia. Zainwestuj w kuchenkę elektryczną, pójdziesz do kuchni i sobie podłączysz do prądu i Cię nie interesuje wtedy czy ktoś zajmuje czy nie.
Gdyby ilość pieniędzy, jakie posiadamy, zależała od tego, jak traktujemy innych ludzi, bylibyśmy milionerami.