Właściciele oraz moderatorzy SFD.pl są zdecydowanymi przeciwnikami stosowania dopingu farmakologicznego w sporcie.
Stosowanie dopingu jest nieuczciwym i niemoralnym zachowaniem. Doping jest sztucznym, nienaturalnym sposobem
podnoszenia wydolności organizmu. Stosowanie dopingu jest zawsze niebezpieczne oraz niesie ryzyko utraty zdrowia
a nawet życia. Czym bardziej amatorskie podejście do tego zagadnienia tym większe potencjalne ryzyko.
Absolutnie nigdy nie należy stosować jakichkolwiek farmaceutyków bez konsultacji z właściwym lekarzem prowadzącym.
Dział doping służy wyłącznie wymianie informacji, a informacje zawarte w nim nigdy nie mają charakteru
instruktażowego i absolutnie jako takie nie mogą być traktowane. Wypowiedzi moderatorów jak i innych użytkowników
działu nie są wytycznymi co do sposobów i metod stosowania farmaceutyków; chyba, że dana osoba jest znana jako
lekarz właściwej specjalizacji, a jej dane zostały przez nią uczciwie podane w profilu i zweryfikowane przez
właścicieli forum. Mimo to właściciele serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za ich doradztwo w tym zakresie (obecnie brak takich osób).
Nakłanianie do stosowania dopingu jest przestępstwem i jest postrzegane przez właścicieli portalu jako skrajnie naganne,
konsekwencją czego jest wykluczenie z grona użytkowników serwisu. Wszelkie ujawnione próby kupna lub sprzedaży
farmaceutyków za pośrednictwem forum będą z całkowitą konsekwencją eliminowane a osoby uczestniczące w procederze i
ich dane będą ujawnione organom ścigania. Uprzejmie prosimy o natychmiastowe reakcje i kontakt w przypadku napotkania na
naszym forum powyższych zjawisk i sytuacji. Pomoże nam to w zachowaniu bezpieczeństwa użytkowników oraz legalności funkcjonowania forum.
Szacuny
29
Napisanych postów
674
Wiek
32 lat
Na forum
14 lat
Przeczytanych tematów
27114
grekar9
prolkę trzymałem na 0. provi szło. ale nic to nie dawało.
jestem drugi tydzień bez trenu i wracając do sytuacji psychicznoproblemowych zniknęły.
Złapałem również po tygodniu blok na żarcie jak stąd do krakowa i co? róznież znika powoli
Widocznie tak ten środek na mnie działa. Pzdr
Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2015-10-17 07:32:28
od dłuższego czasu już trenu nie biorę i też mam okropny blok apetytu
zwykle jem ok 1200kcal dziennie i nie jestem w stanie przebić tego, podbijam tylko słodkimi napojami i słodyczami, chociaż nawet na słodycze ochoty za bardzo nie mam
Szacuny
1474
Napisanych postów
10261
Wiek
53 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
84499
Mi się wydaje że na zamulenie apetytu, teoria z probiotykami jest na wyrost, jelita nie odpowiadają za apetyt ja mam chore jelita a apetyt nawet w zaostrzeniu choroby dobry. Mają wspomagajacy wpływ bo działają korzystnie na komórki nabłonka jelitowego i florę bakteryjną nieco pomagają na kwasy żółciowych w dwunastnicy. Lekarze medycyny dołaczają do antybiotyków nie na apetyt tylko na biegunki na kuracjach antybiotykowych, więc dla mnie w kwestii apetytu nie mają wartości , tylko w wspomagająco w innych dolegliwościach, i jest to działanie subtelne.
Szacuny
21773
Napisanych postów
71324
Wiek
41 lat
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
575917
cichy10001
grekar9
prolkę trzymałem na 0. provi szło. ale nic to nie dawało.
jestem drugi tydzień bez trenu i wracając do sytuacji psychicznoproblemowych zniknęły.
Złapałem również po tygodniu blok na żarcie jak stąd do krakowa i co? róznież znika powoli
Widocznie tak ten środek na mnie działa. Pzdr
Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2015-10-17 07:32:28
od dłuższego czasu już trenu nie biorę i też mam okropny blok apetytu
zwykle jem ok 1200kcal dziennie i nie jestem w stanie przebić tego, podbijam tylko słodkimi napojami i słodyczami, chociaż nawet na słodycze ochoty za bardzo nie mam
W tym temacie znajdziesz 2 pozycje:
1. Esomeprazol - 1caps rano przed 1 posiłkiem + 1caps przed ostatnim.
2. Zirid - 3x 1tbl 30min przed 3 głównymi posiłkami.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
dla mnie tren to g**** fakt suszy mnie masakrycznie sylwetka sie zminia ale co z tego jak po 2 tyg apetyt zero i zaczynam znikac nieda sie jesc dotego jakies rozwolneinia itp sila spada w dol blokery pompy nie pomagaja sampooczucie dno zombi bez sily i energi zyciowej wyglad po paru tyg gorzej niż przed bo zaczyna tylko chudnąc
Szacuny
11148
Napisanych postów
51564
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
zedecydownie lepij czuje ise na masteronie i jego dizlniu plus npp i super sprawa meisnei wielkie nabite na npp leko masteron lub wino i sylwetka super
Szacuny
1474
Napisanych postów
10261
Wiek
53 lat
Na forum
13 lat
Przeczytanych tematów
84499
Kwestia indywidualna mi winko strasznie jedzie po stawach tak jest teraz i 10lat temu, jedynie co pomaga to nandrolon. Masteron fajnie podbija mi libido, z exe kiedyś przesadziłem i zbiłem za mocno estradiol , nie zwiększając dawek exe, więc przynajmniej w moim przypadlku , masteron obniża estrogen, druga sytuacja yo jak pierwszy raz go brałem to też estrogen lekko tylko ponad normę. Jeszcze tylko słowo odnośnie trenu, czym dłużej go biorę na cyklu robi mi sie tolerka na cyklu , odnośnie sidów, tylko ostatnio włączyło mi sie zamulenie apetytu na agresor trenowy są sposoby nie chcę tu ich poruszać, jeszcze tylko kwestia lipidów T3 I GH ograniczają zły wpływ trenu na profil lipidowy. Długi jak masz tyle minusów na trenie , to po co się męczyć, na cyklu dla nas amatorów komfort życia jest najważniejszy , a to daje praktycznie sam testosteron.