Hormon wzrostu jest jednym z kluczowych hormonów mających wielokierunkowy wpływ na cały organizm:
działa anabolicznie – ale nie bezpośrednio, a raczej poprzez IGF-1 („zwiększanie wychwytu aminokwasów, przyspieszenie transkrypcji i translacji mRNA, hamowanie proteolizy, zwiększanie ilości jąder w komórkach mięśniowych, wzrost objętości i masy włókien mięśniowych” [3],
działa lipolitycznie – „pali” tkankę tłuszczową,
może zwiększać insulinooporność,
powoduje wzrost kości długich,
stymuluje układ immunologiczny,
Od połowy lat 80 w użyciu jest niemal wyłącznie GH produkowany metodą rekombinacji genetycznej (rhGH). Przez wiele lat pozyskiwano hormon wzrostu z przysadek mózgowych osób zmarłych. Choroba CJD i kiepskie wyniki leczenia karłowatości przysadkowej spowodowały odejście od takich metod. W medycynie stosuje się GH do leczenia karłowatości przysadkowej, w przewlekłej niewydolności nerek, niedoborze hormonu wzrostu u dzieci i dorosłych, Zespole Pradera-Williego, Zespole Turnera, Zespole Noonana. [4].
W dopingu na wysokim poziomie zwykle podaje się 2,5-3,5 g sterydów anaboliczno-androgennych tygodniowo razem z 3-8 mg hormonu wzrostu/dobę (8 mg rhGH = 24 IU dla niektórych preparatów; IU - czyli jednostek międzynarodowych). Równie często mieszankę tą uzupełnia insulina. Obecnie obok hormonu wzrostu często dodaje się związki z grupy GHRP –co stanowi tańszą alternatywę. Andreasowi Munzerowi (zmarłemu) przypisywano 20-24 IU GH dziennie. Osobno stosował także IGF-1 [11].
Istnieje wiele badań poświęconych GHRP. W eksperymencie z 1997 roku [2] sprawdzono działanie:
Przeczytaj całość na PoTreningu: http://potreningu.pl/articles/4273/ghrp-6-ghrp-2-hexarelin-nowy-doping-i-maskowanie
Zmieniony przez - Banan w dniu 2015-10-02 13:44:00