Witam ostatnio czytałem trochę o barkach i o stożku rotatora no i chciałem sobie wpleść do ćwiczeń rotacje wewnętrzną i zewnętrzną aby je wzmocnić bo odczuwam ból w lewym barku przy właśnie takich rotacjach. Więc dzisiaj zrobiłem sobie trening i zamiast wyciskania zrobiłem te rotacje z hantelkami. Bark boli coraz bardziej od wczorajszego dnia i nie wiem co robić bo nigdy nie miałem takiej sytuacji. Boli w momencie gdy podnoszę do góry tak jak w unoszeniu na boki.
Mój trening to FBW
1. Wyciskanie leżąc sztangi 6s
2. Podciąganie na drążku do klatki 6s
3. Wyciskanie żołnierskie z klatki 5s
4. Uginanie przedramion ze sztangą łamaną 4s
5. Wyciskanie wąsko sztangi 5s
taki trening 3x w tygodniu czasami jakieś dodatki łydki brzuch przedramię
Nóg na razie nie robię bo mam kontuzje, od około 2 tygodni robię wyciskanie wąsko na triceps no i myślicie, że właśnie przez to wyciskanie wąsko mogę mieć problem z tym barkiem czy może od przeciążenia? Za dużo serii? Myślę, że technika jest spoko, ale nie wiem od czego to jest spowodowane. :( Dodam, że od sierpnia wróciłem do treningów bo miałem kontuzję ręki no i teraz znowu coś z barkiem normalnie przerąbane. Robić jakieś ćwiczenia na te rotatory z małym obciążeniem czy odpuścić na kilka dni i może przestanie boleć? Pozdrawiam