Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
18
Mam 22 lata. Od pewnego czasy postanowiłem zacząć dbać o siebie. Do tej pory nie uprawiałem żadnego sportu i jadłem co popadnie. Obecnie uczęszczam na siłownię i staram się odżywiać zdrowo. Moje ciało do tej pory nie wyglądało za dobrze, ale już powoli zrzucam tłuszcz. Ale jest jeszcze jedna rzeczy która mi w tym ciele nie odpowiada. Otóż jestem strasznie owłosiony. Zarostu na twarzy może mi wiele osób pozazdrościć, gęsty, czarny i szybko rośnie. Ale jak nie każdy by chyba chciał, aby zarost z brody, przez szyję łączył się z klatą. Wszędzie na ciele mam włosy, całe nogi, tyłek, plecy, brzuch, kark, barki i połowa ramion. Ręce też, ale akurat tam włosy są jaśniejsze i cieńsze. Druga sprawa to włosy na głowie, te wręcz przeciwnie, są rzadki i mi wypadają. Mam zakola i spore gniazdo.
Nie ukrywam, wyglądam trochę dziwacznie, bo jak idę na siłownie czy basem to wszyscy jakoś normalnie wyglądają, a jak jak małpa. Wiadomo, ludzie mają włosy na klacie czy brzuchu, ale nie takie jak ja. Golenie nie dużo daję, szybko to wszystko odrasta.
Czy to normalne? Czy mam jakieś zaburzenia hormonalne? Najbardziej mnie martwi, że ciało porośnięte, a głowa łysieje. Proszę o pomoc, co mam przez to spore kompleksy.
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
18
Bardziej miałem na myśli o odpowiedź dotyczącą zdrowia, a nie urody. Względy estetyczne to depilacja, o tym wiem, ale nie zagłębiałem się jeszcze w to, bo nie myślałem póki co nad tym. Bardziej chodzi mi o to, co jest przyczyną tego owłosienia, jakieś zaburzenia w hormonach? Nie da się ukryć, że wyróżniam się z tłumu. No chyba, że połowa facetów których widzę na siłowni i basenie się depiluję.
Szacuny
0
Napisanych postów
3
Na forum
8 lat
Przeczytanych tematów
18
Ojciec nigdy się nie depilował, a wygląda normalnie. trochę włosków na klacie, a na brzuchu tylko pasek od pępka w dół. Plecy, ramiona, barki bez widocznych włosów gołym okiem. na nogach i rękach jasne włosy. Oczywiście rozmawiałem z nim o tym, w moim wieku nie był tak porośnięty jak ja teraz. A na głowie, mimo 55 lat ma dość gęste włosy, zakola niewielkie. Lecz już trochę siwieje.