Anonim
Witam dokładnie dnia 7.09 bieżącego rozpocząłem cykl prop+npp.Lecz niestety po 4 tygodniach musiałem przerwać kuracje ze względu na diametralny zmian w stanie zdrowia (mdłości zawroty głowy po piątkowym treningu myślałem że zejdę,możliwe ze za duże dawki jak na pierwszy raz do tak długim czasie przerywy lub sok był zanieczyszczony ,można gdybać).Ostatnia iniekcja wypadła 1 października ,to był ten dzień w którym w pojawiły się te wyżej wymienione symptomy.Aktualnie w miejscu w którym przebywam badania są drogie a u lekarza rodzinnego trzeba na wyniki czekać tydzień.Zrobiłem badania hormonalne .Lekarz stwierdził że organizm sam dojdzie do siebie.Lecz na badaniach definitywnie Lh .Fsh zablokowane.I teraz pytanie co zrobić zaufać lekarzowi czy zastosować Pct po tak długim czasie ,mam hcg clom pod ręką ,jeśli chodzi o libido to szału nie ma mimo braku pct .Jak wy się na to zaopatrujecie drodzy specjaliści pomóc organizmowi dojść do siebie? Badania wklejam .Wymiary wiek wszystko jest w o mnie,więc wydaje mi się że ankietA zbędna.
Krzysztof Piekarz
Aras84
