Od tego czasu spałem godzinę na dobę, czasami wcale.
Przerobiłem dziesiątki lekarzy, wsyzscy faszerowali hard benzo.
Specjalnie poszedłem na farmację na rok, aby poznać środki i ich działania i sam się wziąłem za leczenie prawie skutecznie ale....
Teraz trafiłem na super panią doktor która w końcu uratowała mi życie i to wcale nie jakimś miażdżącym lekiem który nie wpływa zupełnie na psychikę.
Są tu takie osoby ze stwierdzoną bezsennością?
Jak sobie z tym radzicie?
jak funkcjonujecie?
leczycie się?
Jakie leki stosujecie?
Jakie efekty w leczeniu?
Jakie dawki i czego lecą?
Zmieniony przez - grekar9 w dniu 2015-10-18 06:07:39