Tutaj plan:
-Przysiady ze sztangą
-Podciąganie na drążku
-Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej
-Wyciskanie żołnierskie
-Uginanie ramion ze sztangą
-Wyciskanie francuskie sztangi leżąc
-Allachy
I chcę wykasować z niego:
-Podciąganie na drążku
-Allachy
Podciągnąć się nie dam rady (maksymalnie 4 razy) i sposób z krzesełkiem mi nie pomaga w ogóle (albo nie umiem z nim ćwiczyć)
Allachy? Nie czuję jakiegokolwiek 'bólu' brzucha poprzez robienie tego ćwiczenia, osoba która już pare lat chodzi na siłownię doradziła mi, abym robił inne ćwiczenia niż te.
Ogólnie chcę urozmaicić ten plan w taki sposób:
WSZYSTKO ROBIONE TYMI SAMYMI CIĘŻARAMI (inny ciężar - inne ćwiczenie. Dlatego, że nie dam rady z mniejszych wskoczyć na większe ciężary, próbuję czasem dodać nawet po 2kg, jednak i tak mi ciężko)
Prasa do nóg (4s, 10p)
Przysiady ze sztangą/Suwnica (3s, 10p)
Wiosłowanie sztangą (3s, 8p)
Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej (3s, 6p/8p)
Wyciskanie żołnierskie (4s, 8p)
Uginanie ramion ze sztangą (4s, 6-8-10-12p)
Wyciskanie francuskie sztangi leżąc (4s, 10p)
Czy plan jest dobrze rozpisany? Zależy mi na dobrej kolejności i dobraniu serii z powtórzeniami, czy nie za mało, czy nie za dużo. Chcę nim trenować na przyszłe 5 tygodni, po czym dodać plan B do niego z metody ABC.
I teraz pytanie, mając plan który ja ćwiczę (podany na samej górze (oprócz Allachów i podciągnięć na sztandze)) to jest on dla mnie źle dobrany, ja źle ćwiczę, czy po prostu jestem na niego za słaby?
Zależy mi na szybkim wyrobieniu bicepsa, tricepsa, klatki i nóg abym nie wyglądał jak bocian, jednak w metodzie ABC wydaje mi się, że w ogóle nie ćwiczę owych partii (prócz nóg), jakieś dodatkowe ćwiczenia? Czy się może mylę?