No i obiecany form check. Wszystko super, ale dalej przez problemy zołądkowe dół brzucha wygląda jak przed porodem :/
Zmienilismy z Wiktorem diete, ucielismy troche tluszczy, dodalismy węgli. Dziś drugi dzień po zmianach i mam nadzieje, że do wieczora coś ruszy.
Zdjęcia po dwóch posiłkach i treningu. Pas 84cm, więc wydaje się, że -6cm, ale bardzo możliwe, że za pierwszym razem niedokładnie zmierzyłem :v Jednak mimo wszystko -
jest progres! A o to chodziło ;)
Lece do pracy.
Piąteczka!
PS: Jak by ktoś miał jakieś pomysły, co podziałać z moimi problemami trawiennymi, to prosze o wypowiedź. W planach, w najblizszym tygodniu badania na tarczycę, może w tym leży problem
Edit: Waga z rana 81, ale ch*j wie ile w jelitach siedzi.
Zmieniony przez - #BelieveInMyself w dniu 2015-11-28 13:12:02