Jedzenie w wojsku

Wiatam serdecznie ,

Jestem w trakcie redukcji i wyskoczyl mi 3 tygodniowy wyjazd do lasu ( poligon ). O ile z weglami sobie poradze zabierajac platki owsiane , ryze czy kasze , tluszcze podbije orzechami czy ewentualnie oliwa , to mam maly problem z bialkami , nie ma mozliwosci kupowania swierzych produktow , wiec mozna polegac na tym co da rade zabrac 1 dnia i musi to przezyc przez te 3 tygodnie , prosil bym was o pomoc w wyboze zrodel bialka na taka wyprawe aby w miare to wygladalo ( sam mysle o jajkach , gulaszu angielskim i jakis rybach w puszcze ale moze macie lepsze pomysly czy doswiadczenia )

"gulasz angielski" to zrób sobie sam, przynajmniej będziesz miał 100% mięsa i nie przepłacisz - wpisz w google mięso ze słoika, przepisów będzie setki. Ryby puszkowane - tuńczyk, makrela, łosoś w WODZIE, odżywka białkowa, ewentualnie batony białkowe.

Odżywka białkowa, tuńczyk w puszce, batony białkowe, suszone mięso, jaja.

mięso wekowane ze słoika to idealna opcja tak jak napisali wyżej,co do jajek to po 2-3 tygodniach to mogą już być troszkę nie świeże.podobno nie powinno się tyle czasu trzymać jajek ale na początku jak najbardziej.

Fajna opcja na wyjazdy jest suszona wołowina, z tego co pamiętam do kupienia chyba w almie, Piotrze i Pawle

Z tym że wiadomo, cena nie jest mała

W dziale kuchnia sporo przepisów na suszone mięso , polecam robić na takie sytuacje: https://www.sfd.pl/Schab_surowy_dojrzewający-t1065359.html  Pozdrawiam

Nie trzeba jej kupować. Spokojni można zrobić samemu. Również wieprzowinę. Jaja świeże mogą bez problemu leżeć taki okres czasu.