niebęde ukrywał ,że mam depresję pozatym ćwiczę kickboxing już pół roku i mam pytanie bo niera mam problemy ze snem,ale ta bezsennośc bądż miekki sen czy z ciągłym wybudzaniem się niejest spowodowana sama w sobie gdyż przez coś tam a,le ja biorę odpowiednie leki na to i pomagają,ale chodzi o to,że nieraz poprostu zmieszam coś z czymś np. ziele dziurawca i za dużo witamin i niemogę spać i pytanie bo biorę ten dziurawiec na depresję na etanolu z apteki i też tak niepomaga i chciałbym zacząć brać tabletki na depresję chemiczne na receptę chociaż z 1-do 3 lat bo one też szkodzą i pytanie bo wiadomo dziurawca czy ashwagandhy z tym niemożna mieszać tak pisze w necie,ale np. kreatyne,glutamine,bcca,hmb,tauryne itd. czy to niespowoduje interakcji jakiejś niespania(bezsenności). bo to przecież zwykłe składniki,które mamy w ciele?
...
Napisał(a)
siema wszystkim
niebęde ukrywał ,że mam depresję pozatym ćwiczę kickboxing już pół roku i mam pytanie bo niera mam problemy ze snem,ale ta bezsennośc bądż miekki sen czy z ciągłym wybudzaniem się niejest spowodowana sama w sobie gdyż przez coś tam a,le ja biorę odpowiednie leki na to i pomagają,ale chodzi o to,że nieraz poprostu zmieszam coś z czymś np. ziele dziurawca i za dużo witamin i niemogę spać i pytanie bo biorę ten dziurawiec na depresję na etanolu z apteki i też tak niepomaga i chciałbym zacząć brać tabletki na depresję chemiczne na receptę chociaż z 1-do 3 lat bo one też szkodzą i pytanie bo wiadomo dziurawca czy ashwagandhy z tym niemożna mieszać tak pisze w necie,ale np. kreatyne,glutamine,bcca,hmb,tauryne itd. czy to niespowoduje interakcji jakiejś niespania(bezsenności). bo to przecież zwykłe składniki,które mamy w ciele?
niebęde ukrywał ,że mam depresję pozatym ćwiczę kickboxing już pół roku i mam pytanie bo niera mam problemy ze snem,ale ta bezsennośc bądż miekki sen czy z ciągłym wybudzaniem się niejest spowodowana sama w sobie gdyż przez coś tam a,le ja biorę odpowiednie leki na to i pomagają,ale chodzi o to,że nieraz poprostu zmieszam coś z czymś np. ziele dziurawca i za dużo witamin i niemogę spać i pytanie bo biorę ten dziurawiec na depresję na etanolu z apteki i też tak niepomaga i chciałbym zacząć brać tabletki na depresję chemiczne na receptę chociaż z 1-do 3 lat bo one też szkodzą i pytanie bo wiadomo dziurawca czy ashwagandhy z tym niemożna mieszać tak pisze w necie,ale np. kreatyne,glutamine,bcca,hmb,tauryne itd. czy to niespowoduje interakcji jakiejś niespania(bezsenności). bo to przecież zwykłe składniki,które mamy w ciele?
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Nie ma grożnych interakcji pomiędzy, antydepresantami a suplami. Możesz mieszać nawet korzystnie brać zma przed snem.
najsłabszy inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny,
- najmniej selektywny inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny.
TABELA WEDŁUD KSIĄŻEK PISANA NA PODSTAWIE MOICH ODCZUĆSKDER-paroksetyna fluvoksamina
...
Napisał(a)
spoko ale z tego co się naczytałem to różnie to bywa na każdego może zadziałać inaczej i zalezy jaki suplement bądż co ciekawe nawet odzywka i zależy od dnia/wszystkiego w zasadzie.pozdrawiam i dzięki
...
Napisał(a)
Postaraj się jak najdłużej na ziołach i bez chemii chyba, że lekarz uzna to za niezbędne. Bo potem będziesz szukał coraz silniejszych a deprecha i tak będzie a jak odstawisz to uderzy mocniej. Widziałem to u osoby z mojej rodziny. Coraz mocniejsze leki coraz większa deprecha a po lekach tylko otępienie a nie szczęście. Także moim zdaniem całe to g. tylko maskuje depresję. W przypadku o którym piszę w wyjściu z d. pomogły rozmowy, terapia psychologiczna i rodzina.
...
Napisał(a)
zioła to placebo w depresji.
najsłabszy inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny,
- najmniej selektywny inhibitor wychwytu zwrotnego serotoniny.
TABELA WEDŁUD KSIĄŻEK PISANA NA PODSTAWIE MOICH ODCZUĆSKDER-paroksetyna fluvoksamina
...
Napisał(a)
powiem ci,że tak dlatego się długo zastanawiałem nad tym czy brać te j**ane antydepresanty bo z tego co się naczytałem to różnie na każdego to działa naprawdę różnie jeden np. bierze przez 5 lat depresant ten sam i odstawia stopniowo i jest ok. a drugi bierze i musi co jakiś czas zmieniać i i tak niepomagają to zależy tak jak mówiłem od wszystkiego.
A ja mam taką dprechę rozwinietą niestety przez pewne różne sytuacje i zaburzenia,które mam w głowie,które mi utrudniają życie i to spowodowały od urodzenia to wszystko się zaczynało,ale co ciekawe zacząłem brać odpowiednie lekarstwo w przypadku zaburzeń/psychozy to ziołowe,ale bardzo dobre sprowadzane z "indi " drogie,ale dobre i pomaga coraz lepiej tak jak piszą,że po takim czasie z tym,że niemoge se pozwalać na picie alkoholu,pobudzaczy jakiś brać,i napewno niemogę się skusić na jakieś g**** typu amfa,a np. wczoraj kumpel u mnie w domu wciągał hahha i jak tu sie nieskusić co nie. A właśnie sprawa ma się inaczej do antydepresantów brałem kiedyś już ashwagandhe wprawdzie po 400 mg przez 2 miechy i też to niepomogło zabardzo,podejrzewam,że nawet dawka 800 mg czy 1000 bo wiem jaką mam depresję i na na czym ona polega i niebęde chyba ryzykował bo mam takie doły,że mam niera ochotę walnąć w nos amfetamine a to by znów pogłębiło zaburzenia i od nowa w sumie,a w ziołowe to też tak zabrdzo niewierze,ale to w przypadku depresji akurat tylko i zależnie od reakcji człowieka na lek i wielkości depresji bądz rodzaju dziurawiec też biorę już 1 miesiąc 20 dni i jest poprawa taka nieznaczna,ale powiem,ze powinnem brać 4 razy po 5 ml a biorę 2 razy po 5 ml znaczy brałem bo nienadążałem bo za długo spałem a tera biorę fluoksetyne 3 dzień i chyba będę ją brał bo tak jak mówie boje się a antydepresant to jednak szybciej działa nieraz i jak zadziała to zadziała ostro,tak jak mówie niemam wyjścia a w sumie biorę 3 dzień i już poprawę jakąś minimalną widzę.
Zmieniony przez - kickboxer w dniu 2015-11-09 17:13:34
Zmieniony przez - kickboxer w dniu 2015-11-09 17:16:56
A ja mam taką dprechę rozwinietą niestety przez pewne różne sytuacje i zaburzenia,które mam w głowie,które mi utrudniają życie i to spowodowały od urodzenia to wszystko się zaczynało,ale co ciekawe zacząłem brać odpowiednie lekarstwo w przypadku zaburzeń/psychozy to ziołowe,ale bardzo dobre sprowadzane z "indi " drogie,ale dobre i pomaga coraz lepiej tak jak piszą,że po takim czasie z tym,że niemoge se pozwalać na picie alkoholu,pobudzaczy jakiś brać,i napewno niemogę się skusić na jakieś g**** typu amfa,a np. wczoraj kumpel u mnie w domu wciągał hahha i jak tu sie nieskusić co nie. A właśnie sprawa ma się inaczej do antydepresantów brałem kiedyś już ashwagandhe wprawdzie po 400 mg przez 2 miechy i też to niepomogło zabardzo,podejrzewam,że nawet dawka 800 mg czy 1000 bo wiem jaką mam depresję i na na czym ona polega i niebęde chyba ryzykował bo mam takie doły,że mam niera ochotę walnąć w nos amfetamine a to by znów pogłębiło zaburzenia i od nowa w sumie,a w ziołowe to też tak zabrdzo niewierze,ale to w przypadku depresji akurat tylko i zależnie od reakcji człowieka na lek i wielkości depresji bądz rodzaju dziurawiec też biorę już 1 miesiąc 20 dni i jest poprawa taka nieznaczna,ale powiem,ze powinnem brać 4 razy po 5 ml a biorę 2 razy po 5 ml znaczy brałem bo nienadążałem bo za długo spałem a tera biorę fluoksetyne 3 dzień i chyba będę ją brał bo tak jak mówie boje się a antydepresant to jednak szybciej działa nieraz i jak zadziała to zadziała ostro,tak jak mówie niemam wyjścia a w sumie biorę 3 dzień i już poprawę jakąś minimalną widzę.
Zmieniony przez - kickboxer w dniu 2015-11-09 17:13:34
Zmieniony przez - kickboxer w dniu 2015-11-09 17:16:56
Poprzedni temat
Sen, niewyspanie i pobudzenie
Następny temat
Ból brzucha, głowy, zawroty, nudności
Polecane artykuły